Reklama

Wiadomości

Mazowieckie: Zakończyły się uroczystości pogrzebowe policjanta, który utonął ratując dziewczynkę

Zakończyły się uroczystości pogrzebowe śp. st. sierż. Marcina Szpyruka, który utonął 20 sierpnia po tym, jak uratował 12-letnią dziewczynkę w Sztutowie (woj. pomorskie). W trakcie Mszy zmarły policjant został uhonorowany złotą odznaką "Zasłużony Policjant" przez szefostwo MSWiA.

[ TEMATY ]

policja

ratunek

Adobe Stock.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Msza żałobna rozpoczęła się we wtorek o godzinie 10 w kościele św. Jana Pawła II w Siedlcach. W uroczystościach pogrzebowych wzięli udział wiceszef MSWiA Błażej Poboży, wicemarszałek Senatu Maria Koc, zastępca Komendanta Głównego Policji nadinsp. Tomasz Szymański, zastępca Komendanta Stołecznego Policji insp. Marek Chodakowski oraz Komendant Powiatowy Policji z Mińska Mazowieckiego insp. Sławomir Rogowski, ks. ppłk Piotr Gibasiewicz, a także przyjaciele i współpracownicy.

Podczas uroczystości pogrzebowych, w uznaniu szczególnych zasług i osiągnięć służbowych, st. sierż. Marcin Szpyruk został uhonorowany przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji złotą odznaką "Zasłużony Policjant".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po wręczeniu odznaczenia rodzinie zmarłego policjanta głos zabrał wiceminister Błażej Poboży, który odczytał list szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego. "Życie i służba st. sierż. Marcina Szpyruka zakończyły się zdecydowanie zbyt wcześnie. Ratując życie tonącego dziecka poświęcił własne, nie wahał się udzielając pomocy. W poczuciu odpowiedzialności i służby gotowy był zrobić wszystko, by ocalić dziecko. To bohaterstwo najwyższej próby, świadectwo najpełniejszej służby dla innych. Na zawsze zapamiętamy ten heroiczny czyn" - napisał minister.

Z kolei w imieniu Komendanta Głównego Policji słowa pożegnania skierował jego zastępca nadinsp. Tomasz Szymański. "Gdy stajemy w obliczu śmierci osoby nam bliskiej, ogarnia nas uczucie żalu i smutku. Śmierć napełnia nas lękiem, tym bardziej nagła i niespodziewana, zwłaszcza człowieka, przed którym stało całe życie rodzinne oraz kariera zawodowa w policji. Dla pogrążonej w smutku rodziny, przyjaciół, ale i naszego policyjnego środowiska to wielka strata. Marcinie zostaniesz na zawsze we wspomnieniach bliskich ci osób. Wszyscy będą pamiętać Twoją chęć pomocy innym ludziom, Twoją pasję działania oraz zaangażowanie w sprawy policyjne" - powiedział nadinspektor.

Reklama

Natomiast Komendant Powiatowy Policji w Mińsku Mazowieckim insp. Sławomir Rogowski podkreślił, że bycie policjantem to nie tylko profesjonalne wykonywanie obowiązków i znajomość przepisów prawa, lecz także wartości, które "nosimy w sercu". "Dokładnie miesiąc temu było nasze święto, obchodziliśmy je w roku niezwykle trudnym, pełnym wyzwań. Dziękowałem policjantom za odpowiedzialność, troskę o mieszkańców, za godną postawę. Wyraziłem dumę i powiedziałem, że nie wiemy, jakie wyzwania są jeszcze przed nami, ale na pewno im podołamy. Dzisiaj mamy kolejne wyzwanie, jesteśmy tutaj, bo Marcin te wartości miał w sercu" - zaznaczył.

"Dzisiaj wszyscy tutaj zebrani stoimy przy trumnie bohatera. Jest też druga strona tego czynu, to jest wielka tragedia. (...) Jest bohaterem, ale nie możemy go uścisnąć, poklepać po plecach. Jedyną rzecz, którą możemy zrobić, to być tutaj, stanąć przy trumnie i w ten sposób okazać mu szacunek. To jest tragedia nie tylko dla rodziny, ale też dla nas wszystkich, bo on był częścią naszej policyjnej rodziny. (...) Wszystkie emocje, które są w nas możemy zamienić na pamięć o Marcinie" - dodał insp. Rogowski.

Ks. ppłk Piotr Gibasiewicz w imieniu biskupa polowego Wojska Polskiego Józefa Guzdka przekazał rodzinie wyrazy głębokiego współczucia. "Wszyscy jesteśmy pod wrażeniem bohaterskiego czynu śp. Marcina. Ratując życie dziecka utracił swoje własne życie. W pełnionej służbie funkcjonariusza policji naśladował Chrystusa, który powiedział: +nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich+" - podkreślił ksiądz.

Po Mszy kondukt żałobny przejechał na cmentarz Janowski w Siedlcach, gdzie przed złożeniem trumny w grobie policjanci z asysty honorowej złożyli flagę państwową i przekazali ją zastępcy Komendanta Głównego Policji, który następnie wręczył flagę rodzinie Marcina Szpyruka.

Reklama

32-letni policjant z Mińska Mazowieckiego zginął w miniony czwartek. Gdy wypoczywał z rodziną nad morzem w Sztutowie (Pomorskie), ruszył na ratunek tonącej 12-latce. Mężczyźnie udało się uratować dziewczynkę, ale sam zniknął pod wodą.

Mimo że plażowicze utworzyli łańcuch życia, nie udało się go od razu odnaleźć. Ciało mężczyzny wyłowiono dopiero kilkadziesiąt minut później.

Podjęta od razu akcja reanimacyjna nie dała rezultatu. 32-letni funkcjonariusz pionu prewencji z Mińska Mazowieckiego zostawił żonę Annę i osierocił prawie półtoraroczną córkę Alicję.

W piątek premier Mateusz Morawiecki poinformował, że przyznał rentę socjalną rodzinie zmarłego policjanta. "Wczoraj nad Bałtykiem, w Sztutowie, zginął młody policjant z Mińska Mazowieckiego. Ta historia mną wstrząsnęła, bo starszy sierżant Marcin Szpyruk był tam na wakacjach, odpoczywał od trudów służby, ale gdy zobaczył tonące dziecko, bez zastanowienia rzucił się na pomoc. Uratował życie bezbronnego dziecka, ale niestety stracił własne" - napisał premier Morawiecki w piątek na Facebooku dodając, że przyznał rodzinie policjanta rentę specjalną. "Módlmy się za duszę tego wspaniałego, dzielnego policjanta" - napisał Morawiecki.

Z kolei Komenda Stołeczna Policji udostępniła link do zbiórki pieniędzy w internecie na rzecz żony i córki zmarłego policjanta, którą zorganizowali przyjaciele st. sierż. Marcina Szpyruka. "Ty również możesz pomóc" – zachęcają policjanci. (PAP)

Autor: Bartłomiej Figaj

bf/ aj/

2020-08-25 14:17

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: Okna Życia ratują niemowlęta

Zaledwie miesiąc od otwarcia Okna Życia we franciszkańskim szpitalu w Hammond w amerykańskim stanie Indiana uratowano niemowlę. Ktoś umieścił dziewczynkę w specjalnie wyciętym w ścianie budynku pomieszczeniu, po czym, tak jak jest to w Polsce, uruchomiły się alarmy, na które zareagowali dyżurujący pracownicy szpitala, natychmiast roztaczając opiekę nad dzieckiem.

Pomysłodawczynią i koordynatorką projektu sieci Okien Życia w stanie Indiana jest Monica Kelsey, którą wychowali rodzice adopcyjni. Sama została porzucona jako niemowlę. Inspiracją do zakładania Okien Życia, w których matki mogłyby anonimowo zostawić swoje dziecko bez żadnych konsekwencji prawnych, zaczerpnęła z Cape Town w RPA, gdzie podobne rozwiązanie bardzo dobrze funkcjonuje od wielu lat.

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Papież do młodych: to wy twórzcie przyszłość, razem z Bogiem

2024-04-19 16:20

[ TEMATY ]

młodzi

papież Franciszek

PAP/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek

Papież Franciszek

To od was zależy przyszłość i wy macią ją tworzyć. Nie możecie być biernymi widzami - mówił papież na audiencji dla uczniów „szkół pokoju”. Przyznał, że istnieje pokusa, by nie myśleć o jutrze, lecz skupić się wyłącznie na teraźniejszości, a troskę o przyszłość delegować na instytucje lub polityków. Dziś jednak, bardziej niż kiedykolwiek dotąd, potrzeba właśnie brania odpowiedzialności za przyszłość. Potrzebujemy odwagi i kreatywności zbiorowego marzenia - mówił Franciszek.

„Drodzy chłopcy i dziewczęta, drodzy nauczyciele, marzenie to wymaga od nas czujności, a nie snu - mówił papież. - Aby je urzeczywistnić, trzeba pracować, a nie spać, wyruszyć w drogę, a nie siedzieć na kanapie. Musimy dobrze korzystać ze środków, które oferuje informatyka, a nie tracić czas na sieciach społecznościowych. Ale marzenie to urzeczywistnia się również, słuchajcie dobrze, urzeczywistnia się również poprzez modlitwę, czyli razem z Bogiem, a nie jedynie o własnych siłach”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję