Reklama

Franciszek

Franciszek wzywa ojców synodalnych do szczerego słuchania

Do szczerego i wolnego od uprzedzeń słuchania siebie nawzajem, a także sytuacji, w których żyje lud Boży, a zwłaszcza młodzi zachęcił Ojciec Święty podczas Eucharystii na rozpoczęcie XV Zgromadzenia Zwyczajnego Synodu Biskupów. Będzie on obradował do 28 października w Rzymie na temat: „Młodzież, wiara i rozeznanie powołania”. Jak zaznaczył Ojciec Święty, po raz pierwszy wezmą udział w Synodzie dwaj biskupi z Chińskiej Republiki Ludowej.

[ TEMATY ]

synod

Franciszek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oto papieska homilia w tłumaczeniu na język polski:

„Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem” (J 14,26).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W ten tak prosty sposób, Jezus zapewnia swoich uczniów, że będzie wspierał całe dzieło misyjne, jakie zostanie im powierzone: Duch Święty jako pierwszy będzie strzegł i podtrzymywał nieustannie żywą i aktualną pamięć Nauczyciela w sercach uczniów. To On sprawi, że bogactwo i piękno Ewangelii będzie źródłem nieustannej radości i nowości.

Na początku tego wydarzenia łaski dla całego Kościoła, współbrzmiąc ze Słowem Bożym, usilnie przyzywamy Parakleta, aby nam pomógł pamiętać i ożywiać słowa Pana, które sprawiły, że nasze serca pałały (por. Łk 24, 32). Zapał i ewangeliczny entuzjazm rodzący żarliwość i entuzjazm dla Jezusa. Pamięć, która mogłaby rozbudzić i odnowić w nas zdolność do marzeń i nadziei. Wiemy bowiem, że nasi młodzi będą zdolni do prorokowania i wizji w zależności od tego, na ile my, obecnie dorośli czy seniorzy, jesteśmy w stanie marzyć i w ten sposób zarazić i dzielić się marzeniami i nadziejami, które nosimy w naszych sercach (por. Jl 3,1).

Niech Duch daje nam łaskę, abyśmy byli ojcami synodalnymi namaszczonymi darem marzeń i nadziei, abyśmy mogli ze swej strony namaścić naszych młodych darem proroctwa i wizji. Niech da nam łaskę, byśmy byli pamięcią działającą, żywą i skuteczną, która z pokolenia na pokolenie nie pozwala się stłumić i zniszczyć prorokom nieszczęść i kataklizmów ani też przez nasze ograniczenia, błędy i grzechy, ale jest w stanie znaleźć przestrzenie, by rozpalić serca i rozeznawać drogi Ducha. W tej postawie posłusznego nasłuchiwania głosu Ducha przybyliśmy ze wszystkich stron świata. Dzisiaj po raz pierwszy są tutaj z nami także dwaj bracia biskupi z Chin kontynentalnych – powitajmy ich serdecznie!. Dzięki ich obecności jeszcze bardziej widoczna jest jedność kolegium biskupów z Następcą Piotra.

Reklama

Namaszczeni nadzieją rozpoczynamy nowe spotkanie kościelne, zdolne do powiększenia horyzontów, poszerzenia serca i przekształcenia tych struktur, które nas dziś paraliżują, dzielą od młodych, zostawiając ich narażonych na niepogody, pozbawionych wspierającej ich wspólnoty wiary, perspektywy sensu i życia (por. Adhort. ap. Evangelii gaudium, 49).

Nadzieja rzuca nam wyzwanie, porusza i przełamuje konformizm stwierdzeń: „zawsze tak się robiło”, i żąda od nas, byśmy powstali i spojrzeli prosto w twarze ludzi młodych i naprzeciw sytuacjom, w których się znajdują. Ta sama nadzieja każe nam pracować nad obaleniem sytuacji braku perspektyw, wykluczenia i przemocy, na które narażeni są nasi młodzi.

Młodzi, owoc wielu decyzji podjętych w przeszłości, wzywają nas, abyśmy razem z nimi wzięli na siebie teraźniejszość z większym zaangażowaniem i walczyli z tym, co na wszelki sposób przeszkadza, aby ich życie rozwijało się w sposób godny. Żądają i wymagają od nas twórczego poświęcenia, dynamiki inteligentnej, entuzjastycznej i pełnej nadziei oraz, byśmy nie pozostawiali ich samych w rękach wielu handlarzy śmierci, którzy uciskają ich życie i przysłaniają ich wizję.

Ta zdolność wspólnego marzenia, którą Pan obdarowuje nas dzisiaj jako Kościół, domaga się – jak powiedział św. Paweł w pierwszym czytaniu – rozwijania między nami bardzo specyficznej postawy: „Niech nikt nie szuka tylko własnego dobra, lecz niech myśli o sprawach innych” (Flp 2, 4). Jednocześnie wskazuje znacznie wyżej, prosząc, abyśmy z pokorą uważali innych za lepszych od nas samych (por. w. 3). W tym duchu spróbujemy słuchać siebie nawzajem, aby wspólnie rozeznać to, czego Pan żąda od swojego Kościoła. A to wymaga od nas, abyśmy byli czujni i dobrze pilnowali, żeby nie przeważała logika samozachowania i samoodniesienia, doprowadzająca do tego, że ważne staje się to, co drugorzędne a drugorzędnym to, co ważne. Umiłowanie Ewangelii oraz powierzonego nam ludu wymaga od nas poszerzenia spojrzenia i nie zatracania z pola widzenia misji, do której nas wzywa, aby wskazać większe dobro, które przyniesie korzyści nam wszystkim. Bez tej postawy wszystkie nasze wysiłki pójdą na marne.

Reklama

Dar szczerego słuchania, modlitewnego i – na ile to możliwe – wolnego od uprzedzeń oraz bezwarunkowego pozwoli nam wejść w komunię z różnymi sytuacjami, które przeżywa lud Boży. Słuchać Boga, aż po usłyszenie z Nim krzyku ludu; słuchanie ludu, żeby wraz z nim oddychać wolą do której wypełnienia wzywa nas Bóg (por. Przemówienie podczas czuwania modlitewnego przygotowującego do Synodu o rodzinie, 4 października 2014).

Taka postawa broni nas od pokusy popadnięcia w stanowisko moralizatorskie lub elitarystyczne, a także powabu ideologii abstrakcyjnych, które nigdy nie odpowiadają rzeczy-wistości naszych ludzi (por. J. M. BERGOLIO, Meditaciones para religiosos, 45-46).

Bracia i siostry, złóżmy ten czas pod macierzyńską opieką Dziewicy Maryi. Niech Ona, Kobieta słuchania i pamięci nam towarzyszy w rozpoznawaniu dróg Ducha (por. Łk 1,39), abyśmy z pośpiechem między marzeniami i nadziejami towarzyszyli i pobudzali naszych młodych, by nie rezygnowali z prorokowania.

Ojcowie synodalni,

Wielu z nas było młodymi lub stawiało pierwsze kroki w życiu religijnym, gdy dobiegał końca Sobór Watykański II. Do ówczesnej młodzieży skierowane było ostatnie orędzie Ojców Soborowych. Warto, abyśmy to, co usłyszeliśmy od młodych ludzi, przemyśleli na nowo sercem, pamiętając słowa poety: „Niech człowiek dochowuje tego, co obiecał jako dziecko” (F. HÖLDERLIN).

Ojcowie soborowi zwrócili się do nas w następujących słowach: „W ciągu czterech lat Kościół pracował nad odmłodzeniem własnego obliczy, aby być bardziej podobnym do zamysłu swojego Założyciela, wielkiego Żyjącego, Chrystusa wiecznie młodego. I na zakończenie tej imponującej rewizji życia, zwraca się do was młodzi, gdyż to przede wszystkim dla was, przez Sobór, zapalił on światło, które oświeca przyszłość, waszą przyszłość. Kościół pragnie, aby społeczność, do której zbudowania przygotowujecie się, respektowała godność, wolność, prawa osób: a tymi osobami jesteście wy. [...] Kościół ufa, […] że potraficie potwierdzić waszą wiarę w życiu i na ile nadaje ona sens życiu: pewność istnienia Boga sprawiedliwego i dobrego.

Reklama

W imieniu tego Boga i Jego Syna Jezusa zachęcamy was do rozszerzania waszych serc na miarę świata, aby zrozumieć wołanie waszych braci i odważnie zaangażować swoje młode siły w służbę dla nich. Zwalczajcie każdą formę egoizmu. Nie pozwólcie, by zwyciężyły w was uczucia gwałtu i nienawiści, które leżą u źródeł wojen i ich smutnych następstw. Bądźcie szczodrzy, czyści, pełni szacunku, szczerzy. Budujcie z entuzjazmem świat lepszy od obecnego!” (PAWEŁ VI, Orędzie do młodzieży na zakończenie II Soboru Watykańskiego, 8 grudnia 1965 r.).

Ojcowie synodalni, Kościół patrzy na was z ufnością i miłością.

2018-10-03 11:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: wiara wymaga pokory i dyspozycyjności

[ TEMATY ]

Franciszek

„Jezus prosi, abyś przyjął Go w codziennej rzeczywistości, w której żyjesz; w dzisiejszym Kościele, takim jaki jest; w tych, którzy są blisko ciebie każdego dnia; w konkretności potrzebujących. On jest tam, zapraszając nas do oczyszczenia się w rzece dyspozycyjności i w wielu zbawiennych kąpielach pokory” – powiedział Ojciec Święty w rozważaniu przed niedzielną modlitwą „Anioł Pański” w Watykanie.

Papież nawiązując do czytanego dzisiaj fragmentu Ewangelii (Łk 4, 21-30), mówiącego o odrzuceniu Jezusa przez jego rodaków zauważył, że wskazuje on na wierność Boga, który nie poskramia swojej miłości, nie wycofuje się. Przypomniał, że w pewnym stopniu możemy to dostrzec w rodzicach, którzy są świadomi niewdzięczności swoich dzieci, ale nie przestają ich kochać i czynić im dobrze. „Bóg jest taki sam, ale na znacznie wyższym poziomie. I dzisiaj również zaprasza nas, abyśmy wierzyli w dobro, abyśmy niczego nie pomijali w czynieniu dobra” – powiedział Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Wielki Piątek zostawia nas nagle samych na środku drogi... Zapada cisza

Agnieszka Bugała

Te godziny, które dzieliły świat od śmierci do zmartwychwstania musiały być czasem niepojętego napięcia...

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy. Wielki Piątek, po straszliwej Męce Pana, zostawia nas nagle samych na środku drogi. Zapada cisza, która gęstnieje. Mrok, w którym nie ma Światła. Wielka Sobota – serce nabrzmiewa od strachu, oczekiwanie zadaje ból fizyczny. Wróci? Przyjdzie? Czy dobrze to wszystko zrozumieliśmy? Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

CZYTAJ DALEJ

Paulini – mnisi wsłuchani w mowę krzyża

2024-03-29 15:57

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Paulini

BPJG

W głębi duchowości paulińskiej i w życiu każdego mnicha ukryta jest tajemnica krzyża. „Mądrość krzyża” obrał dla jednoczonych przez siebie pustelników naddunajskich bł. Euzebiusz z Ostrzyhomia, uznawany za założyciela Zakonu Paulinów. Odtąd przypomina ona paulinom o naśladowaniu Chrystusa, bezwarunkowym pójściu za ogołoconym Mistrzem, który jest posłuszny aż do śmierci krzyżowej. A Jasnogórski Wizerunek Maryi Prowadzącej do Chrystusa z bolesnymi rysami na twarzy przypomina, że była Ona pierwszą, która do końca trwała przy Synu.

Pierwotna nazwa wspólnoty paulinów, która w XIII w. powstała na Węgrzech brzmiała „Bracia Świętego Krzyża”. Wyrosła ona w XIII w. z ducha średniowiecznej mistyki krzyża, która streszczała się w pragnieniu św. Bernarda z Clairvaux, aby „Memoria passionis Christi” przeniknęła całą ludzką egzystencję i zmuszała do odpowiedzi życiem na Ukrzyżowaną Miłość. Pierwszy pauliński klasztor na Węgrzech otrzymał znamienny programowy tytuł - św. Krzyża.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję