Reklama

Polska

Franciszek spotkał się z młodymi na Błoniach

"Wreszcie się spotykamy! Znając żarliwość z jaką podejmujecie misję, śmiem powiedzieć: miłosierdzie ma zawsze młode oblicze! - powiedział Franciszek podczas ceremonii powitania papieża Franciszka na krakowskich Błoniach. Ojca Świętego słuchało go ok. 700 tysięcy młodych z całego świata. Witając papieża kard. Stanisław Dziwisz powiedział: "Ojcze Święty, to Ty nas zgromadziłeś w imię Jezusa Chrystusa".

[ TEMATY ]

ŚDM w Krakowie

28.07

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przy dźwiękach hymnu ŚDM "Błogosławieni miłosierni" rozpoczęło się spotkanie Franciszka z młodzieżą. Papież przyjechał na Błonia tramwajem w towarzystwie młodzieży niepełnosprawnej (m.in. ze stowarzyszenia Klika, wspólnoty L'Arche), trasą spod Pałacu Arcybiskupiego przy Franciszkańskiej 3 na Błonia. Tam przesiadł się do papamobile i objechał sektory pełne młodych pielgrzymów. Zgromadziło się ich ok. 700 tys.

Papieża przywitał kard. Dziwisz - gospodarz miejsca i przedstawicieli młodych ludzi z całego świata. Franciszek jako pierwszy zarejestrowany na ŚDM uczestnik otrzymał plecak pielgrzyma.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Jest nas wielu, bardzo wielu młodych i mniej młodych - powiedział kard. Dziwisz. – Ojcze Święty, to Ty nas zgromadziłeś w imię Jezusa Chrystusa - dodał.

Były sekretarz św. Jana Pawła II stwierdził, że żyjemy w niełatwym świecie, wstrząsanym konfliktami i przemocą. – Chcemy być ludźmi pokoju. Chcemy być świadkami miłosierdzia Boga. Chcemy być miłosierni jak Ojciec. Chcemy z Jezusem budować świat bardziej ludzki i bardziej solidarny - zapewnił kardynał.

Po przemówieniu odbyła się inscenizacja, pokazująca gościnność i otwartość młodych na papieża. Tańczono krakowiaka i argentyńskie tango. Następnie rozpoczęła się procesja z flagami, podczas której w kluczu kontynentalnym zaprezentował się każdy ze 187 krajów zarejestrowanych na ŚDM.

Przedstawiciele sześciu kontynentów wnieśli także wizerunek swojego lokalnego świętego, który się wsławił uczynkami miłosierdzia, np. dla Azji taką postacią jest bł. Matka Teresa z Kalkuty, dla Europy - św. Wincenty a Paulo, dla Ameryki Północnej - o. Damian Molokai.



Następnie odczytano Ewangelię w dwóch obrządkach: łacińskim i bizantyjsko-słowiańskim.

Po Ewangelii papież przemówił do młodych. - Wreszcie się spotykamy! Znając żarliwość z jaką podejmujecie misję, śmiem powiedzieć: miłosierdzie ma zawsze młode oblicze! - powiedział Franciszek w przemówieniu co raz przerywanym gromkimi brawami.

Reklama

Papież dodał, że w ciągu lat swojego biskupstwa nauczył się, że nie ma nic piękniejszego niż podziwianie pragnień, zaangażowania, pasji i energii, z jaką wielu młodych ludzi przeżywa swoje życie. - Kiedy Jezus dotyka serca młodego mężczyzny czy młodej dziewczyny, to są oni zdolni do naprawdę wielkich dzieł. To budujące, słyszeć jak dzielą się swoimi marzeniami, swoim pytaniami oraz swoim pragnieniem, by przeciwstawiać się tym wszystkim, którzy mówią, że nic nie może się zmienić - powiedział.

Franciszek podzielił się także z młodymi tym, co napełnia go bólem, a jest to widok młodych ludzi, którzy zdają się być przedwczesnymi „emerytami”. - Martwi mnie, gdy widzę ludzi młodych, którzy „rzucili ręcznik” przed rozpoczęciem walki - wyznał. Jak stwierdził, taka sytuacja, choć trudna, jest dla nas wyzwaniem. - Zastanawiające jest, gdy widzisz młodych, którzy tracą piękne lata swego życia i swoje siły na uganianiu się za sprzedawcami fałszywych iluzji (w mojej ojczyźnie powiedzielibyśmy „sprzedawców dymu”), którzy okradają was z tego, co w was najlepsze - dodał papież.

Zdaniem Franciszka takie spotkania jak dzisiejsze są także po to, by pomóc sobie nawzajem, "bo nie chcemy pozwolić, żeby okradziono nas z tego, co w nas najlepsze, nie chcemy pozwolić, żeby nas ograbiono z energii, radości, marzeń, dając w zamian fałszywe złudzenia". Wskazał, że jest tylko jedna odpowiedź, by być spełnionymi, aby mieć odnowione siły: nie jest to rzecz, nie jest to jakiś przedmiot, ale żywa osoba – która nazywa się Jezus Chrystus - powiedział.

Po wspólnej modlitwie "Pater noster” i papieskim błogosławieństwie zakończyła się ceremonia powitania i Franciszek odjechał na kolację do Pałacu Arcybiskupiego.

Przed przyjazdem Franciszka na Błonia, na scenie wystąpili muzycy: Levi Sakala (Republika Środkowej Afryki), Tony Melendez (USA) i autorzy hiszpańskojęzycznej wersji hymnu ŚDM „Błogosławieni Miłosierni” BANUEV (Argentyna). W różnorodny sposób zaprezentowali się także przedstawiciele międzynarodowych wspólnot i stowarzyszeń, m.in. Pomoc Kościołowi w Potrzebie, L’Arche, Chemin Neuf i Shalom.

2016-07-28 20:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Samochody, którymi jeździł papież, trafią na aukcję

"Jest już duże zainteresowanie. Samochody będą prezentowane w czterech różnych miastach razem z odpowiednim oznaczeniem celu, na jaki zostaną przeznaczone. Będzie można w tych autach siąść, zrobić sobie zdjęcie na miejscu, na którym papież siedział, a wiemy, że jest to tylne prawe miejsce" – powiedział ks. Kordula.

CZYTAJ DALEJ

Jestem Niepokalane Poczęcie

[ TEMATY ]

Matka Boża

Lourdes

Adobe.stock.pl

Maryja wypowiada w miejscowym dialekcie słowa, które dla wizjonerki były zupełnie niezrozumiałe. „Que soy era Immaculada Councepciou” – „Jestem Niepokalane Poczęcie”. Dziewczynka biegnie do swego przyjaciela i kronikarza objawień pana Estrade, by zadać mu pytanie, co oznaczają te dziwne słowa. Gdy słyszy wyjaśnienie, opanowuje ją niezwykła radość, która nigdy już jej nie opuści...

Lourdes. Już pierwsze objawienia sprawiły, że wokół groty zaczęły się gromadzić pogrążone w modlitwie tłumy. Wszystko zaczęło się w 1858 r...

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś przy grobie Jana Pawła II: Dobrą Nowiną jest Osoba!

2024-04-18 08:15

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

@VaticanNewsPL / ks. Paweł Rytel-Andrianik

- Dobrą Nowiną nie jest jakaś historia, nie jest jakaś teoria. Dobrą Nowiną jest Osoba! Chrześcijaństwo rozpoczyna się wtedy, kiedy człowiek spotyka się z Osobą Jezusa Chrystusa. My ludziom opowiadamy bardzo wiele rzeczy, tylko wcale nie prowadzimy ich do spotkania z żywą Osobą – z Jezusem Chrystusem, a to Jezus jest Dobrą Nowiną - mówił kard. Grzegorz Ryś.

O tym, na czym polega ewangelizacja i w jaki sposób przekazuje się wiarę na podstawie Dziejów Apostolskich mówił kard. Grzegorz Ryś w homilii przy grobie św. Jana Pawła II w Watykanie. Duchowny zwrócił uwagę na to, że w ewangelizacji chodzi o to, by nie czekać na to, aż ludzie przyjdą do Kościoła, ale to - my musimy wyjść do nich. My musimy być wcześniej zanim wszyscy inni nadejdą. My musimy wyjść z miłością do wszystkich, których jeszcze nie ma! – podkreślił kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję