Reklama

Uroczystości lubelskich Wołyniaków

31 sierpnia br. lubelskie środowisko 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej przeżywało ważne wydarzenie. W kościele Świętego Krzyża na lubelskich Bronowicach odsłonięto dwie tablice. Jedną - ku pamięci zmarłego w ubiegłym roku Leona Karłowicza, wieloletniego prezesa środowiska, drugą - upamiętniającą 60. rocznicę mordu ludności polskiej na Wołyniu. Z tej okazji dla żołnierzy, ich rodzin i przyjaciół odprawiona została Msza św., koncelebrowana przez ks. kan. Zbigniewa Staszkiewicza, kapelana środowiska lubelskich Wołyniaków i ks. kan. Mariana Dumę, proboszcza parafii Świętego Krzyża.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

27. WDP AK powstała w 1944 r. z samodzielnie operujących na Wołyniu oddziałów partyzanckich i placówek samoobrony, ratujących ludność polską przed krwawymi napadami Ukraińców z Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów Stepana Bandery (OUN-Banderowcy) i Ukraińskiej Armii Powstańczej (UPA). W czasie czystek etnicznych, których apogeum przypadło na lipiec 1943 r., na kresach południowo-wschodnich ówczesnej Rzeczypospolitej okrutnie zamordowano ok. 120 tys. Polaków (na Wołyniu od 60 do 70 tys.). Tworzenie Wołyńskiej DP do walki z Niemcami zbiegło się z rozpoczęciem akcji „Burza”. W ciągu miesiąca walk frontowych na Wołyniu, na ponad 50-kilometrowym odcinku w trójkącie Kowel - Włodzimierz - Luboml trzy razy przerwano niemieckie okrążenie. Walczono też na Polesiu i północnej Lubelszczyźnie, aż do chwili podstępnego rozbrojenia przez armię sowiecką i NKWD pod Skrobowem k. Lubartowa w lipcu 1944 r. 27. WDP AK była najliczniejszą formacją wojskową Polski Podziemnej na terenie kraju w czasie wojny (7300 oficerów i żołnierzy pod jednym dowództwem). Na całym, liczącym ponad 500 km szlaku walk zginęło 1000 żołnierzy. Wielu zaginęło bez wieści. 27. Dywizja AK posiadała różne służby pomocnicze, m.in. łączność, kwatermistrzostwo, duszpasterstwo, kompanię saperów, służbę zdrowia. Po wkroczeniu Armii Czerwonej Dywizję zmuszono do złożenia broni. Oficerów w większości zesłano do łagrów w ZSRR lub uwięziono. Część żołnierzy wstąpiła do oddziałów współpracującego z Rosjanami gen. Zygmunta Berlinga, niektórzy podzielili los swoich dowódców, inni zmuszeni zostali do ukrywania swojej AK-owskiej przeszłości przez długie lata.
Lubelskie środowisko 27. WDP AK najpierw spotykało się w kościele św. Jadwigi w Lublinie. Od 1990 r. siedzibą Wołyniaków jest parafia Świętego Krzyża. W ostatnią niedzielę każdego miesiąca odprawiana jest w ich intencji Msza św. W spotkaniach, zwłaszcza z okazji Bożego Narodzenia i Wielkiej Nocy, uczestniczy ok. 60 osób. Obecnie kapelanem środowiska jest ks. kan. Zbigniew Staszkiewicz, prezesem Eugeniusz Piątek, a sekretarzem Irena Zamościńska. „Leon Karłowicz był człowiekiem ogromnej kultury osobistej, prawdziwym humanistą, wielkim Polakiem i katolikiem. Niezwykle życzliwy i skromny, powszechnie szanowany, przez całe życie wierny najwyższym wartościom: Bóg - honor - Ojczyzna” - wspomina swojego serdecznego przyjaciela ks. Staszkiewicz, ps. Jan, łącznik dostarczający broń, leki i środki opatrunkowe podczas okrążenia Kowla, odznaczony Krzyżem AK, Krzyżem Partyzanckim i złotą odznaką Światowego Związku Żołnierzy AK. „To z inicjatywy Leona na Ukrainie w Zasmykach, w miejscu zburzonego kościoła, wybudowano kaplicę oraz - przez postawienie krzyża i odsłonięcie tablicy - po 58 latach uszanowano miejsce spoczynku żołnierzy poległych w trakcie przeprawy przez Prypeć”. „Jesteśmy zadowoleni, że szacunek dla historii i troska o zachowanie od zapomnienia losów Polaków walczących o wolność Ojczyzny wyrażane są w naszym kościele tak namacalnie. Duża w tym zasługa spotykających się w naszej parafii żołnierzy 27. WDP AK” - powiedział ks. kan. Marian Duma. Tablica ku czci ofiar ludobójstwa będzie przypominać przemilczaną przez dziesięciolecia historyczną prawdę o eksterminacji Polaków przez nacjonalistów OUN-UPA. Prawda zaś jest podstawą prawidłowych relacji i wzajemnego porozumienia.

Por. Leon Karłowicz, ps. Rydz (1926-2002) - urodzony i wychowany na Wołyniu. Do AK przyjęty w 1942 r. Na początku był w niej łącznikiem i kolportował podziemną prasę. W czasie eksterminacji Polaków w 1943 r. zgłosił się do oddziału samoobrony, z którego powstał potem oddział partyzancki i batalion 27. WDP AK. Walczył na szlaku od rodzinnych Zasmyk, przez lasy mosurskie nad Bugiem, Polesie, Lubelszczyznę, aż do Skrobowa k. Lubartowa - miejsca rozbrojenia Dywizji. Ranny podczas walk. Po wojnie został w Lublinie. Absolwent Wydziału Nauk Humanistycznych KUL (1953). Wychowawca i nauczyciel w Liceum Pszczelarskim w Pszczelej Woli. Długoletni prezes lubelskiego środowiska 27. WDP AK. Pisarz i publicysta opisujący dywizyjnych dowódców, obyczaje, partyzantkę na Wołyniu i Kresach Wschodnich oraz losy deportowanych na Sybir, do Kazachstanu, więzionych i mordowanych. Autor ponad 20 książek (m.in. Gen. Franciszek Rohland i jego potomkowie, Nie zostawiajcie mnie tu..., Ciernista droga). Poeta. Człowiek o wielkim sercu. Pochowany w Pszczelej Woli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W świetle Eucharystii, w ciszy konfesjonału - paulini i Jasna Góra

2024-03-28 10:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Patriarcha Zakonu Paulinów św. Paweł z Teb przez wielu skazany na śmierć głodową na pustyni, doświadczył Bożej troski i był z Bożej Opatrzności karmiony chlebem. Dziś prawie pół tysiąca paulinów każdego dnia Chlebem Eucharystycznym karmi ludzi na 4 kontynentach. W sercu Zakonu na Jasnej Górze żyje ponad 70 kapłanów. Misję tego miejsca i posługujących tu paulinów, wciąż określają słowa św. Jana Pawła II, że „Jasna Góra to konfesjonał i ołtarz narodu”. Sprawowanie Eucharystii jako centrum życia całej wspólnoty i pracy apostolskiej paulinów wpisane jest w ich zakonne konstytucje.

Na Mszę św…po cud

CZYTAJ DALEJ

Wielki Piątek zostawia nas nagle samych na środku drogi... Zapada cisza

Agnieszka Bugała

Te godziny, które dzieliły świat od śmierci do zmartwychwstania musiały być czasem niepojętego napięcia...

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy. Wielki Piątek, po straszliwej Męce Pana, zostawia nas nagle samych na środku drogi. Zapada cisza, która gęstnieje. Mrok, w którym nie ma Światła. Wielka Sobota – serce nabrzmiewa od strachu, oczekiwanie zadaje ból fizyczny. Wróci? Przyjdzie? Czy dobrze to wszystko zrozumieliśmy? Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

CZYTAJ DALEJ

Groby Pańskie 2024 - Stwórz z nami galerię

2024-03-29 09:19

Marzena Cyfert

Parafia pw. Ducha Świetego we Wrocławiu

Parafia pw. Ducha Świetego we Wrocławiu

Piękną tradycją stało się budowanie w kościołach Grobu Pańskiego. Zapraszamy do przesyłania nam zdjęć z waszych kościołów i kaplic, a to pozwoli nam stworzyć piękną galerię. Czekamy na wasze zdjęcia, które możecie wysyłać na adres wroclaw@niedziela.pl

Prosimy, aby zdjęcia przesyłać do Niedzieli Zmartwychwstania.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję