Reklama

Polityka

Andrzej Duda: "Niech żyje Polska wolna i niepodległa, nasze wspaniałe państwo!"

W południe przed Grobem Nieznanego Żołnierza na placu Piłsudskiego w Warszawie rozpoczęła się, w przypadające w środę Święto Niepodległości, uroczysta odprawa wart. Na placu jest prezydent Andrzej Duda i przedstawiciele władz państwowych oraz kościelnych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po odśpiewaniu hymnu i Apelu Poległych, głos zabrał prezydent Duda. Poniżej treść przemówienia:

Zadrżał przed chwilą ten plac, zadrżał pięknie. Od salwy armatniej, na cześć naszej niepodległości. 97 lat - od 11 listopada 1918 roku, 97 lat niepodległości, niestety z 50-letnią przerwą. I to jest właśnie nasza historia, historia, o której musimy pamiętać zwłaszcza my, Polacy, ale także i inni, którzy znajdują się w podobnej sytuacji i położeniu geopolitycznym. Niepodległość, suwerenność i wolność nie są dane raz na zawsze. Trzeba o nią się starać, po to, by o nią nie walczyć, jak musiały walczyć pokolenia naszych prapradziadków i dziadków przez 123 lata, kiedy Polska niepodległości nie miała, kiedy krwawili się w trzech powstaniach i innych mniejszych zrywach. Kiedy walczyli w różnych armiach, cały czas mając Polskę w sercu, na myśli i na bagnetach. I przez lata nie mogli jej odzyskać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na szczęście zachowała się w rodzinach, dzięki pięlegnowaniu tradycji, zrywom, tym, którzy tworzyli polską literaturę, tym, którzy uczyli młodzież historii i tego, co ważne, byśmy przetrwali. To, że niepodległość udało się w 1918 roku odzyskać to wielka zasługa. (…) W tym miejscu, przy Grobie Nieznanego Żołnierza, wielkiego symbolu niepodległego państwa polskiego - musimy o nich pamiętać. Nie wolno nam także zapominać o tych, którzy walczyli bez broni w ręku - piórem, słowem, instrumentem muzycznym. To także są bohaterowie niepodległości, bohaterowie wolności. To oni także przez te lata budowali to wielkie poczucie wspólnoty, więź, tkankę społeczną i patriotyczną, która w każdym państwie jest niezbędna.

Najcenniejszą rzeczą dla narodu jest wolne, suwerenne i niepodległe państwo, ale to działa też i w drugą stronę - najcenniejszą rzeczą w państwie jest naród, który ma poczucie wolności, który jest niezłomny, by niepodległe i suwerenne państwo utrzymać i mieć. Tacy właśnie jesteśmy my, Polacy, od pokoleń. Mamy prawo być z tego dumni. Jeśli popatrzymy na naszą piękną, choć czasem trudną historię, na to, co nastąpiło po czasach II Rzeczypospolitej, na 50 lat okupacji, a potem braku prawdziwej niepodległości i suwerenności, to mamy prawo patrzeć na te czasy z podniesioną głową. Umieliśmy pokonać przeciwników dzięki niezłomności.

Reklama

Kiedy to się stało, przeszliśmy do ofensywy. (…) Chylę dzisiaj głowę - to zryw poznaniaków w 1956 roku, to zryw studentów z 1968 roku. Pamięć została przywrócona tutaj, na tym placu, w 1979 roku. Stał tu Jan Paweł II i powiedział: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze tej ziemi” - to było więcej niż salwa armatnia. Nie zadrżały budynki i okna, ale zadrżały serca w całej Polsce. Ludzie zobaczyli, że są razem - że myślą jednakowo, że mają jednakowe oczekiwania. Stali się na powrót wspólnotą - już nie byli podzieleni na studentów, robotników, inteligencję i innych, ale byli razem, byli Polakami, którzy chcieli odzyskać wolność i wydobyć się z zakłamania, nie chcieli dłużej trwać w odrętwieniu, w pseudodobrobycie, którego tak naprawdę nie było, choć każdy miał swoją małą stabilizację. Ludzie doszli do słusznego wniosku, że to za mało i że byli cały czas oszukiwani. Że chcą być wolni jak w II RP ich ojcowie i jak Zachód Europy.

Z tego wziął się zryw „Solidarności” - najpiękniejszego ruchu społecznego, jaki powstał na świecie. (…) Jedynego, prawdziwie wolnego, zrodzonego z wolnej myśli. Solidarność, choć chciano ją zadeptać, w latach 80., przez to wszystko, co się działo, gdy władza narzucona z Moskwy broniła się wszystkimi siłami, to jednak ten naród, ponosząc ofiary, przetrwał. Poprzez tych, którzy byli wtedy niezłomni. (…) Byli nieugięci, ale za nimi stał naród i dlatego w 1989 roku to my, Polacy doprowadziliśmy do zawalenia się żelaznej kurtyny i zburzenia muru berlińskiego. To od nas to wszystko się zaczęło - musimy o tym pamiętać i świat musi o tym pamiętać. Możemy iść z podniesioną głową.

Reklama

Odzyskaliśmy niepodległość, suwerenność, zaczęliśmy odzyskiwać wolność - w szerokim tego słowa znaczeniu. Nie tylko taką, że nikt z zewnątrz niczego nam nie narzuca, że za poglądy nie jesteśmy aresztowani. Ale i wolność rozumianą, że żyjemy w państwie prawdziwie sprawiedliwym, w którym władza jest zawsze uczciwa. Jeżeli dzisiaj mówimy, że są niedostatki obecnej, wolnej Polski, to one są jeszcze cały czas w tym zakresie. Jeżeli mówimy o naprawie RP i dobrej zmianie, to te zmiany muszą do tego prowadzić - by Rzeczpospolita była dla wszystkich równa. By była w stanie poszkodowanych zabezpieczyć, a w razie poszkodowania pomóc i ukarać tych, którzy ich skrzywdzili.

Chcemy, by była to taka Rzeczpospolita, która potrafi ukarać gangsterów, ale nie każe ludzi, którzy walczyli o silne państwo. Nie skazuje ich na drakońskie kary, bo to zwyczajnie niesprawiedliwe. (…) Państwo silne, o którym minister Eugeniusz Kwiatkowski w II RP mówił, że tylko takie jest w stanie przetrwać w tym miejscu Europy, to państwo, które musi dostrzegać każdego obywatela i być oparte o filarze silnej gospodarki, z których profitów wszyscy korzystają i wszyscy się bogacą.

To system prawny, który jest trwały, stabilny i przestrzegany. Warto przypomnieć słowa marszałka Piłsudskiego, który dawno temu powiedział: „Urodziłem się w państwie bezprawia”. (…)

Jeszcze jedna rzecz jest niezwykle ważna - polityka patriotyczna i historyczna. Dziś właśnie, w tym miejscu, ją prowadzimy. Dziękuję organizatorom tej uroczystości, dziękuję żołnierzom - potomkom i następcom tych, którzy walczyli o odzyskanie niepodległości, Żołnierzy Niezłomnych. (…) Wszystkim tym, którzy dzisiaj tu przybyli - rodzicom, którzy przyprowadzili tutaj swoje dzieci. Dziękuję. To jest właśnie polityka historyczna, coś, dzięki czemu chce się krzyknąć: niech żyje Polska wolna i niepodległa, nasze wspaniałe państwo! Dziękuję!

Reklama

W uroczystości uczestniczą premier Ewa Kopacz oraz marszałkowie Sejmu i Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska i Bogdan Borusewicz, a także szefowie BBN, przedstawiciele Kancelarii Prezydenta Dudy oraz b. prezydent Bronisław Komorowski.

Przed Grób Nieznanego Żołnierza prezydent dotarł w eskorcie szwadronu szwoleżerów.

Po uroczystej odprawie wart z udziałem żołnierzy i funkcjonariuszy służb mundurowych zaplanowane jest wystąpienie prezydenta. Następnie Andrzej Duda złoży wieniec przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego.

Święto Niepodległości obchodzone jest 11 listopada na pamiątkę powrotu w 1918 r. do Warszawy Józefa Piłsudskiego, który do końca I wojny światowej osadzony był w Magdeburgu. Ten dzień uznaje się za odzyskanie niepodległości Polski po 123 latach zaborów.

2015-11-11 12:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent: będę czynił wszystko, by pięć lat mojej prezydentury było budowaniem Polski spokojnej i bezpiecznej

[ TEMATY ]

prezydent

Andrzej Duda

PAP/Wojciech Olkuśnik

Obiecuję wszystkim moim rodakom, że będę czynił wszystko, aby pięć lat mojej prezydentury było budowaniem Polski spokojnej, bezpiecznej, jak najbardziej dostatniej, jak najlepiej rozwiniętej - powiedział we wtorek Andrzej Duda po odebraniu uchwały PKW o wyborze na prezydenta RP.

"Obiecuję wszystkim moim rodakom, że będę czynił wszystko, aby te pięć lat mojej prezydentury było budowaniem Polski spokojnej, bezpiecznej, jak najbardziej dostatniej, jak najlepiej rozwiniętej wśród państw nie tylko Unii Europejskiej, ale w ogóle patrząc na przestrzeni światowej; Polski dumnej, z podniesioną głową, która spokojnie i konsekwentnie realizuje swoją politykę i realizuje swoje sprawy" - powiedział prezydent. Zaznaczył, że na tym mu "ogromnie zależy".

CZYTAJ DALEJ

Msza Krzyżma. W Chrystusie wzrastamy i przynosimy owoce

2024-03-28 13:30

Archikatedra lubelska

Kapłani są namaszczeni i posłani, aby głosić Chrystusa i dawać świadectwo Ewangelii słowem i życiem - powiedział abp Stanisław Budzik.

CZYTAJ DALEJ

Widowisko „Pasja. Misterium Męki Pańskiej” w Kalwarii Zebrzydowskiej

2024-03-28 21:51

[ TEMATY ]

koncert pasyjny

Artur Brocki/Mat.prasowy/Pasja

Już 29.03.2024r. na antenie głównej Polsatu o godzinie 20:00 będzie miała miejsce emisja wyjątkowego widowiska. „Pasja. Misterium Męki Pańskiej” to program muzyczny, na który składa się rejestracja 12 pieśni pasyjnych w wykonaniu znanych polskich artystów m.in. Roksany Węgiel, dla której udział w tym wydarzeniu będzie osobistym przeżyciem.

Ilustracją dla występujących artystów będą fragmenty Misterium Męki Pańskiej odegrane w przepięknej scenerii Dróżek Kalwaryjskich przez braci z klasztoru Ojców Bernardynów i wiernych, którzy zwyczajowo biorą udział w tych corocznych celebracjach na Dróżkach Kalwarii Zebrzydowskiej. Misterium opisuje pojmanie, osądzenie, drogę krzyżową i ukrzyżowanie Jezusa i jest co roku odgrywane w Wielkim Tygodniu w Kalwarii Zebrzydowskiej, a jego tradycja sięga początków XVII wieku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję