Reklama

Niedziela Łódzka

Jubileusz „na wydmie piaszczystej”

O historii kościoła w Tuszynie oraz o nowych wyzwaniach duszpasterskich z ks. dr. hab. Markiem Stępniakiem – proboszczem parafii, rozmawia ks. Paweł Gabara.

Niedziela łódzka 38/2022, str. I-II

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Archiwum parafii w Tuszynie

Ks. dr hab. Marek Stępniak

Ks. dr hab. Marek Stępniak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Paweł Gabara: Jak to się stało, że miejscowość, która powstała w XIII wieku, dopiero obchodzi 140-lecie powstania świątyni?

Ks. dr hab. Marek Stępniak: Za datę utworzenia parafii przyjmuje się 1345 r., choć tereny te były zamieszkałe znacznie wcześniej. Od 1416 r., gdy król Jagiełło nadał prawa miejskie, Tuszyn należał do dóbr królewskich tzw. królewszczyzny. W Tuszynie budowano kościoły drewniane. Żaden z nich nie przetrwał dłużej niż kilkadziesiąt lat. Podczas wizytacji biskupiej w 1857 r. Andrzej Płodowski, właściciel wsi Żeromin, zadeklarował wobec biskupa i wiernych, że ufunduje nową murowaną świątynię, którą wzniesiono w latach 1862-65 „na wydmie piaszczystej”, jak napisał w książce o parafii z 1912 r. ówczesny proboszcz ks. Stanisław Muznerowski. Świątynię konsekrował bp Wincenty Chościak--Popiel 19 września 1882 r. W niedzielę 18 września wraz z abp. Władysławem Ziółkiem świętować będziemy rocznicę konsekracji naszego kościoła. Wcześniej zostanie poświęcony na cmentarzu pomnik nagrobny śp. Stefana Krysińskiego, tuszyńskiego organisty i ojca chrzestnego bł. kard. Stefana Wyszyńskiego – Prymasa Tysiąclecia.

Bardzo wielu ludziom Tuszyn kojarzy się z miejscem handlu odzieżą, a nie z miejscowością, która swoją historią sięga początków chrześcijaństwa i państwowości w Polsce?

Przemiany gospodarcze po upadku komunizmu sprawiły, że w Tuszynie powstało pierwsze w Polsce znaczące centrum handlu odzieżą. To był wielki wybuch inicjatywy gospodarczej mieszkańców gminy, ale też tych, którzy przyjeżdżali z całej Polski na targowisko do Tuszyna, potem do Głuchowa. Powstawały firmy odzieżowe, mieszkańcy mieli pracę i pieniądze. Oczywiście, nie wszyscy potrafili odnaleźć się w nowej sytuacji. Pojawiło się znaczące rozwarstwienie na bogatych i biednych. Dalsze zmiany spowodowały, że Tuszyn wiele stracił na rzecz sąsiedniej gminy, choć wówczas nie brakowało i dziś nie brakuje znaczących inwestycji, pozyskiwanych dzięki władzom miasta i gminy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Od kilku lat świątynia jest poddana renowacji. W 2021 r. dokonano konsekracji ołtarza soborowego, a w tym roku odrestaurowany został ołtarz główny, który jest dedykowany Matce Bożej Różańcowej, choć kościół dedykowany jest św. Witalisowi Męczennikowi.

Najstarsze źródła pisane uznają tego świętego za patrona naszego kościoła. Obraz czczony w świątyni, umieszczony w bocznym ołtarzu, pochodzi z XVIII wieku. W ołtarzu głównym znajduje się obraz Matki Bożej Różańcowej, zwaną Tuszyńską. Pierwsza pisana wzmianka o obrazie pochodzi z 1766 r., co oznacza, że był w kościele czczony znacznie wcześniej. Witalis – rzymski żołnierz z przełomu III i IV wieku, zapewne był czcicielem Maryi, stąd wstawiennictwo obojga jest szczególnie cenne.

Podczas II wojny światowej parafia w Tuszynie została dotknięta męczeństwem pracujących tu kapłanów?

W poniedziałek 6 października 1941 r. Niemcy aresztowali ks. Romualda Brzezińskiego – proboszcza i wikariusza – ks. Tadeusza Maciejaka. Podzielili męczeński los 162 kapłanów naszej diecezji. Najpierw trafili do obozu przejściowego w Konstantynowie Łódzkim, a 30 października zostali wywiezieni do obozu koncentracyjnego w Dachau. Ksiądz Brzeziński zmarł w wieku 54 lat z wycieńczenia 2 czerwca 1942 r., ks. Maciejak został zagazowany w Hartheim k. Linzu 14 października 1942 r., mając 34 lata i 5 lat kapłaństwa. Ich postacie przypomina pamiątkowa tablica w kościele umieszczona przed 60 laty. Męczennikami są również pochodzący z naszej parafii kapłani diecezji włocławskiej: ks. Bolesław Pacześ urodzony w Jutroszewie w 1904 r., zamordowany w Dachau 20 czerwca 1942 r. oraz ks. Piotr Gogolewski, podczas wojny już emeryt, rozstrzelany przez Niemców 20 października 1941 r. w wieku ponad 90 lat. Warto również przywołać postać ks. Józefa Pełczyńskiego, proboszcza w latach 1925-30, który zginął w Dachau jako jeden z pierwszych kapłanów naszej diecezji już 26 listopada 1941 r. Uroczyście wspominaliśmy 80. rocznicę aresztowania naszych kapłanów 3 października 2021 r., a ich męczeńską śmierć 5 czerwca 2022 r. podczas Mszy św. sprawowanej przez bp. Ireneusza Pękalskiego. Ich kapłańska służba Bogu i Kościołowi, świadectwo życia i męczeńskiej śmierci niech będzie dla nas przykładem miłości Boga, bliźnich i ojczyzny.

Reklama

Jak obecnie wygląda sytuacja religijna w takich małych, a zarazem bardzo tradycyjnych społecznościach miejskich jak Tuszyn?

Rocznica poświecenia świątyni to święto całej parafii. Wspólnota parafii św. Witalisa (jest jeszcze w Tuszynie parafia św. Krzysztofa) to nie społeczność tradycyjna, ale niezwykle zróżnicowana i dynamiczna. Znaczną część stanowią rodziny mieszkające tu od pokoleń. Ich więź z parafią jest silna i widoczna, chętnie uczestniczą w życiu parafii. Wiele rodzin z Łodzi i innych miast osiedliło się na tym terenie. Niektórzy znaleźli swoje miejsce w Kościele, innym integracja z parafią i nowym środowiskiem przychodzi z trudnością. Wszystkich staramy się otoczyć opieką duchową. Istotne znaczenie na owocna współpraca z władzami miasta i gminy Tuszyn, z sołtysami, z Ochotniczą Strażą Pożarną. To dzięki pomocy sołtysów i strażaków udało się w czasie pandemii dwukrotnie zorganizować w remizach spotkania z wiernymi podczas Mszy św. kolędowych. Parafia chętnie uczestniczy w przygotowaniu dożynek i innych uroczystości. W ten sposób budujemy lokalną społeczność. Trzeba także wspomnieć o dobrej współpracy z dyrektorami naszych szkół podstawowych w Tuszynie, w Górkach Dużych oraz Liceum im. Jana Pawła II.

W jakim kierunku powinny pójść działania duszpasterskie w najbliższych latach w Tuszynie, by ożywić wiarę wśród mieszkańców?

Należy odbudować duszpasterstwo po spustoszeniu, jakie spowodowała pandemia. Przejawem tego jest spadek praktyk religijnych. Jako kapłani doskonale to widzimy. Dostrzegają ten problem także wierni świeccy. Ta odbudowa powinna, jak sądzę, iść w dwóch kierunkach: duszpasterstwo podstawowe, tzn. troska o wiernych, którzy korzystają z posługi kapłanów, ale także troska o liturgię, o głoszenie słowa Bożego, o sprawowanie sakramentu pokuty i przygotowanie do innych sakramentów, wreszcie o katechezę. Drugi kierunek, to odbudowa życia wspólnotowego: liturgiczna służba ołtarza, grupy parafialne. W parafii działa Rycerstwo Niepokalanej, Żywa Róża, chór, ale także Duszpasterstwo Przedsiębiorców i Pracodawców TALENT oraz Żywa Róża Rodziców modlących się za swoje dzieci. Comiesięczne nabożeństwa fatimskie, Apel Miłosierdzia, a także adoracje gromadzą nas na wspólnej modlitwie. Bez modlitwy i łaski Bożej nic nie zdziałamy.

2022-09-13 14:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Potrzebujemy miłosierdzia Bożego

Niedziela podlaska 10/2022, str. IV

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Archiwum autora

Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Sokołowie Podlaskim

Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Sokołowie Podlaskim

Aby oddać cześć Jezusowi Miłosiernemu, możemy wybrać się do sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Sokołowie Podlaskim, jednego z dwóch w diecezji drohiczyńskiej.

Czas Wielkiego Postu zmusza do refleksji nad własnym postępowaniem, uczynkami, życiem. Lecz jeśli poprzestaniemy tylko na refleksji, będzie to czas zmarnowany, ponieważ post wymaga przede wszystkim zmiany własnego życia. Jezus podpowiada jakimi drogami powinniśmy się kierować, abyśmy lepiej mogli przeżyć ten czas – modlitwa, post i jałmużna. Usłyszane podczas Środy Popielcowej słowa „Prochem jesteś i w proch się obrócisz” lub „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” wskazują, że sami z siebie nie mamy siły do zmiany, ale potrzebujemy pomocy z zewnątrz. Potrzebujemy miłosierdzia Bożego.

CZYTAJ DALEJ

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Pani Sylwia Łabińska urodziła się w Szczecinie. Od ponad 30 lat mieszka w Niemczech, w Hanowerze. To tu skończyła szkołę, a następnie rozpoczęła pracę w hotelarstwie. Jej rodzina nigdy nie była zbytnio wierząca. Kobieta więc przez wiele lat żyła tak, jakby Boga nie było. – Do kościoła chodziłam jedynie z babcią, to było jeszcze w Szczecinie, potem już nie – tłumaczy.

CZYTAJ DALEJ

Fundacja Grupa Proelio: nowy przedmiot „edukacja zdrowotna” to permisywna edukacja seksualna

2024-04-19 14:27

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

Od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot „Edukacja zdrowotna”, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie”. - Ministerstwo Edukacji wraz z resortami zdrowia i sportu, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną. W odróżnieniu od Wychowania do Życia w rodzinie nowy przedmiot może być obowiązkowy - alarmuje Grupa Proelio i zachęca do sprzeciwu wobec tych planów.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu na wspólnej konferencji prasowej zapowiedzieli, że od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie” - „Edukacja zdrowotna”. Jego elementem ma być edukacja seksualna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję