Reklama

Formy ewangelizacji według bł. Stefana Kard. Wyszyńskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prymas Tysiąclecia przygotował naród i Kościół do owocnego przeżycia milenium chrztu Polski. Wzorując się na jego programie, należy zapytać, w jaki sposób my przygotowujemy się do obchodów dwutysiąclecia założenia Kościoła i czy ten program nie jest nadal aktualny i możliwy do zastosowania.

„Najważniejszą sprawą – pisał kard. Wyszyński – jest ratować naród i rodzinę, a w obecnym systemie – ratować też ład i porządek społeczny, kulturalny, moralny, religijny i gospodarczy. Służyć rozwojowi człowieka, by się nie upadlał. Służyć państwu w granicach, jakie nakazują obowiązki. I pamiętać, że nad wszystkim jest Kościół Jezusa Chrystusa, którego nazywamy Rybakiem, Robotnikiem, Pracownikiem, Oraczem, Pasterzem”. Dlatego zastanówmy się, w jaki sposób Kościół pod przewodnictwem prymasa „orał”, „łowił”, „pasterzował” – spełniał swoje posłannictwo w narodzie polskim, a także w całej rodzinie narodów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najważniejszym wydarzeniem była Wielka Nowenna, czyli 9-letnie przygotowanie narodu do tysiąclecia chrztu Polski (966 – 1966). Była ona realizowana przez Kościół w Polsce w latach 1957-66 i stała się najbardziej doniosłym aktem kościelnej służby narodowi.

Program nowenny zrodził się w czasie pobytu prymasa w więzieniu, w kontekście 300-lecia Ślubów Królewskich Jana Kazimierza (1 kwietnia 1656 r.). Jej program został przygotowany przez prymasa więźnia i jest zawarty w tekście Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego. Cały naród 26 sierpnia 1956 r. ślubował Bogu m.in., że będzie „żył bez grzechu ciężkiego”, stanie się „Domem Bożym i Bramą Niebios, dla pokoleń wędrujących przez polską ziemię”, że stanie „na straży nierozerwalności małżeństwa (...), budzącego się życia”, a dar życia uważać będzie „za najcenniejszy skarb Narodu (...). Przyrzekamy wychować młode pokolenie w wierności Chrystusowi, bronić je przed bezbożnictwem i zepsuciem (...). Przyrzekamy (...) żyć w miłości i sprawiedliwości, w zgodzie i pokoju, aby wśród nas nie było nienawiści, przemocy i wyzysku (...). Przyrzekamy stoczyć (...) najcięższy bój z naszymi wadami narodowymi: lenistwem, lekkomyślnością, marnotrawstwem, pijaństwem i rozwiązłością. Przyrzekamy zdobywać cnoty: wierności i sumienności, pracowitości, oszczędności, wyrzeczenia się siebie i wzajemnego poszanowania, miłości i sprawiedliwości społecznej...”.

Reklama

Wielka Nowenna zawierała w swym programie treści stosowne do potrzeb i planów Kościoła w stosunku do wszystkich wiernych. Była ona przecież programem dla całej Polski, a częściowo i Polonii, a więc nie miała charakteru wyłącznie diecezjalnego ani uniwersalnego jak zwykłe nauczanie ewangeliczne. Z pewnością więc fenomen i znaczenie Wielkiej Nowenny zależały w dużym stopniu od jej trafności merytorycznej. Jej treść była ujęta w pewien rodzaj haseł programowych i tematycznych na każdy rok.

Konsekwencją Jasnogórskich Ślubów Narodu oraz milenium stała się duszpasterska koncepcja nawiedzenia Maryi w kopii cudownego obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Prymas postanowił, że Matka Boża będzie pielgrzymowała do wszystkich diecezji Polski, a następnie do wszystkich parafii. Peregrynacja stała się szczególną okazją do głoszenia Dobrej Nowiny, a także manifestacją przymierza narodu polskiego z Chrystusem i swoją Królową – Maryją. Z czasem w tej wędrówce przez naród katolicki Bogurodzica dotarła do każdego rodzinnego domu polskiego. Była to niesłychana myśl związania trosk codziennych chrześcijanina oraz narodu z Chrystusem i Jego Matką, jak również podpatrywania Jej cnót. Z Wielkiej Nowenny wypływały inne szczegółowe sposoby ewangelizacji, jak „oddanie się narodu w niewolę Maryi” oraz idea „Pomocników Maryi Matki Kościoła”.Prymas aktem z 3 maja 1966 r. oddał całą Ojczyznę i wszystkich Polaków na świecie w „macierzyńską niewolę miłości” Maryi za wolność Kościoła. Fakt ten nie mógł pozostać tylko jednorazowym wydarzeniem historycznym. Jego duch miał być realizowany przez poszczególnych ludzi, pragnących pomagać Kościołowi przez Maryję.

Reklama

Każda 1. sobota miesiąca, jako dzień poświęcony Maryi, została szczegółowo ubogacona w postaci jednego z punktów ślubowań. W ten sposób pierwsze soboty przygotowywały cały naród do ponowienia aktu ślubowań z 5 maja 1957 r. Odtąd treścią Wielkiej Nowenny zapełniono wszystkie pierwsze soboty miesiąca pod nazwą „sobót Królowej Polski”.

Także Apel Jasnogórski przez odmówienie „Pod Twoją obronę” oraz „dziesiątka” Różańca za Kościół i naród, rachunek sumienia i wezwanie: „Maryjo, Królowo Polski, jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam”, miały nauczyć chrześcijanina aktywnego trwania przed Królową Polski i czuwania nad wartościami narodowymi i religijnymi.

Również następny wielki jubileusz 600-lecia Jasnej Góry (w 1982 r.) był poprzedzony 6-letnim programem duszpasterskim. To wszystko było niezwykłym aktem komunii Kościoła polskiego z Kościołem powszechnym – wcielaniem Kościoła w każdy skrawek polskiego życia – i miało przemienić życie laickie w życie Chrystusowe.

Reasumując, należy stwierdzić, że kard. Wyszyński był niezmordowanym kaznodzieją, misjonarzem, jednym z największych w naszych dziejach. Tej posługi nie ograniczał do swoich diecezji – słuchały go tłumy pielgrzymów z całej Polski i świata, gromadząc się u stóp Jasnej Góry. Nie ma w Polsce diecezji, nie ma większej miejscowości, w której nie głosiłby słowa Bożego.”I

2021-10-26 12:22

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież do zakonnic klauzurowych: nostalgia nie działa

2024-04-18 13:47

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek złożył hołd katolickim zakonnicom, które żyją w klasztorach klauzurowych, odizolowane od świata. Przyjmując dziś na audiencji w Watykanie grupę karmelitanek bosych w czwartek powiedział, że ich wybór życia nie jest "ucieczką w modlitwę oderwaną od rzeczywistości", ale odważną ścieżką miłości. Jednocześnie ostrzegł zakonnice przed reformami o nostalgicznym wydźwięku.

Franciszek przyjął w czwartek na audiencji w Watykanie delegację około 60 karmelitanek bosych. Zakon powstał w 1562 r. w wyniku reformy zakonu karmelitańskiego przez św. Teresę z Ávili i św. Jana od Krzyża. Zakonnice pracują obecnie nad rewizją konstytucji zakonu. Papież odniósł się do tego w swoim przemówieniu. "Rewizja konstytucji oznacza właśnie to: zebranie pamięci o przeszłości zamiast negowania jej, aby móc patrzeć w przyszłość. W rzeczywistości, drogie siostry, uczycie mnie, że powołanie kontemplacyjne nie prowadzi nas do zachowania starych popiołów, ale do podsycania ognia, który płonie w coraz to nowy sposób i może dać ciepło Kościołowi i światu" - powiedział Franciszek. Przypomniał, że pamięć o historii zakonu i o wszystkim, co konstytucje zgromadziły przez lata, jest "bogactwem, które musi pozostać otwarte na natchnienia Ducha Świętego, na nieustanną nowość Ewangelii, na znaki, które Pan daje nam poprzez życie i ludzkie wyzwania. Jest to ważne dla wszystkich instytutów życia konsekrowanego".

CZYTAJ DALEJ

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Pani Sylwia Łabińska urodziła się w Szczecinie. Od ponad 30 lat mieszka w Niemczech, w Hanowerze. To tu skończyła szkołę, a następnie rozpoczęła pracę w hotelarstwie. Jej rodzina nigdy nie była zbytnio wierząca. Kobieta więc przez wiele lat żyła tak, jakby Boga nie było. – Do kościoła chodziłam jedynie z babcią, to było jeszcze w Szczecinie, potem już nie – tłumaczy.

CZYTAJ DALEJ

10 lat kanonizacji św. Jana Pawła II

2024-04-19 09:49

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Mat.prasowy/vaticannews.va

„Pontyfikat św. Jana Pawła II trzeba koniecznie dokumentować dla przyszłych pokoleń, naszym zadaniem jest ocalenie i przekazanie tego wielkiego dziedzictwa” – mówi ks. Dariusz Giers. Jest on administratorem Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II a zarazem świadkiem pontyfikatu. Kapłan wyznaje, że praktycznie codziennie modli się przy grobie świętego papieża i zawsze jest poruszony tłumami ludzi z całego świata, którzy w tym wyjątkowym miejscu szukają wstawiennictwa Jana Pawła II.

Wyjątkowym fenomenem są czwartkowe Msze polskie odprawiane nieprzerwanie przy grobie Jana Pawła II od momentu jego śmierci. „To jest czas modlitwy, ale także przekazywania dziedzictwa wiary i nieprzemijających wartości” – mówi ks. Giers. Podkreśla, że upływający czas sprawia, iż wielkie zadanie stoi przed świadkami pontyfikatu, którzy muszą dzielić się swym doświadczeniem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję