Reklama

Świat

Abp Gądecki po powrocie z Iraku

Sytuacja chrześcijan w Iraku jest dramatyczna - powiedział dziś, tuż po powrocie z tego kraju abp Stanisław Gądecki. Przewodniczący KEP odwiedził jeden z obozów, kierowany przez chaldejskiego księdza i w imieniu wiernych i biskupów Kościoła w Polsce, przekazał kwotę 100 tys. euro na zakup kontenerów, wyżywienia i na najbardziej pilne wydatki związane z życiem w obozie.

[ TEMATY ]

Irak

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas briefingu na lotnisku im. Chopina w Warszawie abp Gądecki powiedział, że celem jego pięciodniowej wizyty w Iraku było okazanie solidarności i wsparcia chrześcijanom prześladowanym przez islamskich terrorystów.

Przewodniczący KEP powiedział, że na terenach działania islamistów, chrześcijanie mieli do wyboru trzy wyjścia: zaprzeć się wiary i przejść na islam, odmówić, za co karano śmiercią przez ścięcie, lub też uciec. To właśnie uciekinierzy zapełniają obozy dla uchodźców. Jedno z takich miejsc odwiedził abp Gądecki przekazując 100 tys. euro.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Metropolita poznański powiedział, że warunki w obozach poprawiają się, bo namioty zostają zastępowane przez kontenery, jest dostęp do internetu zaś dla dzieci organizowana jest nauka, niemniej sytuacja w obozach jest wciąż bardzo ciężka.

6 lutego, w Bagdadzie abp Gądecki brał udział w konsekracji dwóch nowych biskupów chaldejskich. Obecność w tym uroczystym momencie zaświadczyła o wyjątkowej łączności Kościoła w Polsce i Kościoła w Iraku.

Podczas wizyty rozpoczętej 3 lutego przewodniczącemu KEP towarzyszy ks. Waldemar Cisło – dyrektor Sekcji Polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

Przypomnijmy, że Konferencja Episkopatu Polski zorganizowała w dniu 26 sierpnia 2014 roku Dzień Modlitwy za Prześladowany Kościół na Bliskim Wschodzie.

Chrześcijanie w Iraku należą obecnie do jednej z najbardziej prześladowanych grup na świecie. Są oni pozbawiani przez Państwo Islamskie domów, własności, podstawowych środków do życia, mordowani w bestialski sposób, m.in. przez ścięcie głowy czy ukrzyżowanie.

Kościół w Polsce już niejednokrotnie wyrażał solidarność z prześladowanymi chrześcijanami. Jedną z niedawnych inicjatyw był zorganizowany 26 sierpnia 2014 roku Dzień Modlitwy za Prześladowany Kościół na Bliskim Wschodzie. W odpowiedzi na apel Ojca Świętego Franciszka oraz katolickiego Patriarchy Babilonii obrządku chaldejskiego, Louisa Raphaela I Sako, Konferencja Episkopatu Polski zwróciła się z apelem do wszystkich ludzi dobrej woli o pomoc Irakijczykom.

Reklama

Dzięki przeprowadzonej w wielu diecezjach zbiórce, jak i wpłatom indywidualnym, Polacy, za pośrednictwem stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie przekazali do Iraku 600 tysięcy euro (2,5 mln złotych). Środki te zostały przeznaczone na lekarstwa, żywność, namioty dla uchodźców w Erbilu i w innych miejscowościach Kurdystanu. Łącznie międzynarodowa Pomoc Kościołowi w Potrzebie w 2014 roku przekazała Irakijczykom 4 mln euro (w tym 600 tysięcy euro – z Polski).

- Celem naszej wizyty było wyrażenie solidarności z cierpiącymi w Iraku chrześcijanami, wygnanymi już po raz czwarty w ostatnich latach i lądującymi teraz w obozach dla uchodźców - wyjaśnił abp Gądecki po wylądowaniu na lotnisku Fryderyka Chopina w Warszawie.

Opisał los wygnanych. - Widok bardzo smutny - przez fundamentalistyczne Państwo Islamskie (ISIS) zostali oni wyrzuceni ze swoich domów rodzinnych, pozbawieni majętności, ziemi. Mieli do wyboru trzy koraniczne rozwiązania - konwersję na islam, płacenie podatków, nawet 8 tys. dolarów na miesiąc lub śmierć. Część, która nie posłuchała ISIS straciła życie, najczęściej przez ścięcie. Natomiast ci, którzy uciekli, zostali wcześniej obrabowani i znaleźli się bez domów, bez jakichkolwiek środków i bez pracy, na obcej ziemi. W obozach w irackim Kurdystanie warunki są lepsze niż w samym Bagdadzie.

Abp Gądecki wraz z kilkuosobową delegacją odwiedził Erbil, stolicę Kurdyjskiego Okręgu Autonomicznego w Iraku i Bagdad, gdzie odbyła się konsekracja dwóch biskupów pomocniczych obrządku chaldejskiego - dla Bagdadu i Kanady. Metropolita poznański opowiadał o warunkach w obozach. Ludzie żyją tam w plastikowych namiotach, lepsze warunki mają ci, co mieszkają w kontenerach, mają też wynajmowane mieszkania i czynsz opłacany przez tamtejsze Kościoły. Sytuacja jest niepewna i poza sprawami bytowymi - żywnością, dachem nad głową i pracą przyszłość też jest niepewna, bo nie wiadomo jak daleko posunie się ISIS i czy tamtym terenom, gdzie są obozy, również nie zagrozi.

Reklama

- Warunki bytowe tych ludzi są godne pożałowania i prawdopodobnie nikt z Polaków nie wytrzymałby takiego napięcia, depresji, gorączki, niepewności. Część tych ludzi traci nadzieję powrotu do swojej wioski czy miejscowości i jadąc przez Liban czy Jordanię chce znaleźć się jak najdalej od terenów objętych konfliktem. Część chrześcijan emigruje, np. do Kanady, USA, Australii. W ten sposób Kościoły, które trwały tu od zarania chrześcijaństwa, zostawiają po sobie pustkę. Zostały zlikwidowane cztery diecezje Mosulu. Ludzie są zdesperowani - podkreślił metropolita poznański.

Abp Gądecki mówił też o przyczynach, które doprowadziły do tej sytuacji. Są nimi polityka - pierwsza to spór między większością a mniejszością w łonie samego islamu, czyli między szyitami i sunnitami. Obecnie w Iraku szyici trzymają władzę, sunnici uważają się za niedocenionych. Miejscowi mówią, że obecna wojna jest to próba osłabienia wszystkich państw tego regionu, gdyż walka między nimi ma zapewnić większe bezpieczeństwo Izraelowi. - Czy to prawda, nie da się stwierdzić po tygodniowej wizycie - podkreślił abp Gądecki.

Istnieją też przyczyny ekonomiczne utrzymywania konfliktu - wojna zawsze jest świetnym interesem, najpierw dla handlarzy bronią, a potem niesie ze sobą duże możliwości sprzedaży wielkich ilości ropy. Sprzedawana po niższej cenie przez ISIS jest kupowana bez wyrzutów sumienia przez innych - podkreślił abp Gądecki.

- Jeden z żołnierzy, który brał udział w wojnie iracko-kuwejtskiej opowiadał, że nikt nie wie, dlaczego wybuchła wojna. Natomiast wiedzą, że dostali broń z czasów II wojny światowej, która była już bezużyteczna, ale można ją było sprzedać - poinformował metropolita poznański.

Reklama

Wskazał też na przyczyny religijne konfliktu. - To przykład jak religia może być wykorzystana przez islamistów do celów politycznych - mówił abp Gądecki. Dodał, że zwracano mu uwagę aby rozróżniać między muzułmanami, zwykłymi ludźmi, którzy na tych terenach żyli od 1300 lat z chrześcijanami, a islamem. Chrześcijanie stanowili tu 20 proc. ludności tamtych terenów. Ci ludzie żyli lepiej czy gorzej, ale w układach dobrosąsiedzkich.

Przewodniczący Episkopatu zaapelował do mediów żeby podkreślały, że problemem nie są muzułmanie, a przewrotne wykorzystanie islamu do celów politycznych. Ludzie, którzy odwołują się do Koranu i stosują przemoc zabijając, pozbawiając własności, zmuszając do porzucenia własnej ziemi, znajdują uzasadnienie w wypowiedziach koranicznych, do nich się odwołują i cytują je, wypędzając chrześcijan.

- Benedykt XVI miał rację - przyznał abp Gądecki, nawiązując do jego słynnej wypowiedzi w Ratyzbonie - gdyż istnieje możliwość interpretowania Koranu, który daje okazje do wykorzystania przemocy. - Ale to nie jest naturalna twarz islamu, jest to islam fundamentalistyczny, który jest godny potępienia i bezrozumny.

Abp Gądecki mówił też o wdzięczności chrześcijan w Iraku. Jego wizyta przebiegała w warunkach wojennych, z 7 na 8 lutego miało nastąpić zawieszenie broni, tymczasem 7 lutego zabito 34 osoby, 56 zostało rannych.

- Spotkaliśmy cały Synod biskupów chaldejskich Bliskiego Wschodu i każdy z nich dziękował za pomoc. Dziękowali też ludzie w samych obozach. - Trzeba podziękować wszystkim Polakom, którzy przekazali pomoc dla uchodźców i Kościół w Potrzebie mógł przekazać 2 mln euro. Za te pieniądze kupiono kontenery i ci ludzie nie muszą już siedzieć na deszczu i zimnie - stwierdził abp Gądecki.

Reklama

Przewodniczący Episkopatu mówił też, że nie można ustawać w pomocy dla chrześcijan w Iraku, ale na horyzoncie rysuje się perspektywa wojny w Nigerii - następny dramat wobec którego Kościół w Potrzebie nie zostanie obojętny. - Polska jest częścią świata i Polacy winni być braćmi ludzi, którzy znajdują się w gorszym położeniu. Należy więc pomagać tym, którzy znaleźli się w tragicznej sytuacji.

Abp Gądecki poinformował, że zostanie przygotowany list pasterski na temat prześladowań chrześcijan na Bliskim Wschodzie, w tym także prześladowania Ormian, gdyż w tym roku upływa setna rocznica ich ludobójstwa. Nie chcemy na tym poprzestawać, chcemy, żeby temu towarzyszył wzrost świadomości, a jednocześnie wzrost szlachetności, i pomocy ze strony naszych wiernych - zakończył abp Gądecki.

Ks. prof. Waldemar Cisło, przełożony Polskiego Oddziału Stowarzyszenia Papieskiego Kościół w Potrzebie poinformował, że za jego pośrednictwem już przekazano chrześcijańskim uchodźcom 4,6 mln euro - jest to efekt zbiórki w 16 krajach. Z Polski przekazano już 600 tys. euro - to suma zbierana od sierpnia, a datki dalej spływają. Są osoby, które kupują jeden kontener - cena to 4 tys. zł za sztukę. Poinformował, że gdy zwiedzali jeden z obozów z abp Gądeckim, akurat wymieniano namioty na kontenery - przywieziono 10 tych kontenerów.

W Iraku abp Gądecki i towarzysząca mu delegacja odwiedzili obozy uchodźców w irackim Kurdystanie oraz wzięli udział w konsekracji dwóch biskupów pomocniczych Kościoła chaldejskiego w stolicy kraju, Bagdadzie.

2015-02-08 10:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Ziemi Świętej giną ludzie

Niedziela Ogólnopolska 34/2014, str. 3

[ TEMATY ]

wojna

Irak

rafahkid / photo on flickr

Oglądałem w Telewizji Trwam „Świat w obrazach”. W tym prawie niemym programie za pomocą zdjęć ilustrowane są ważne wydarzenia, które dzieją się na świecie. Pokazano Strefę Gazy z podpisem: „Obraz zniszczeń”. To był porażający widok totalnego zniszczenia – zbombardowanych domów, zrujnowanych mieszkań, rozrzuconych elementów wyposażenia – nakryć, dywanów, mebli, które pewnie znajdowały się w tych domach; grupy palestyńskich chłopców przebiegających przez ruiny. Krajobraz straszliwy...

CZYTAJ DALEJ

Abp S. Budzik: dialog Kościołów Polski i Niemiec jest na najlepszej drodze

2024-04-25 16:33

[ TEMATY ]

Polska

Polska

Niemcy

abp Stanisław Budzik

Episkopat News

„Cieszymy się, że nasz dialog przebiegał w bardzo sympatycznej atmosferze, wzajemnym zrozumieniu i życzliwości. Mówiliśmy także o różnicach, które są między nami a także o niepokojach, które budzi droga synodalna” - podsumowuje abp Stanisław Budzik. W dniach 23-25 kwietnia br. odbyło się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania był metropolita lubelski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

W spotkaniu grupy kontaktowej wzięli udział: kard. Rainer Maria Woelki z Kolonii, bp Wolfgang Ipold z Görlitz oraz szef komisji Justitia et Pax dr Jörg Lüer; ze strony polskiej obecny był abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski i przewodniczący Zespołu ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec, kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, bp Tadeusz Lityński, biskup zielonogórsko-gorzowski, ks. prałat Jarosław Mrówczyński, zastępca Sekretarza Generalnego Konferencji Episkopatu Polski oraz ks. prof. Grzegorz Chojnacki ze Szczecina. W spotkaniu nie mógł wziąć udziału współprzewodniczący grupy kontaktowej biskup Bertram Meier z Augsburga, a jego wystąpienie zostało odczytane podczas obrad.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: nie możemy ustawać w głoszeniu Ewangelii

2024-04-25 19:23

[ TEMATY ]

Ewangelia

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

Wielu powie, że głoszenie Ewangelii to niemożliwe zadanie. Trzeba nam jednak ją głosić i się nie zniechęcać, choć przeszkód i problemów tak dużo - uważał bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej, w święto św. Marka Ewangelisty. Zachęcił także wiernych, aby „pozostawali wierni sobie i wierni Bogu”.

W święto św. Marka Ewangelisty, ucznia Pana Jezusa, towarzysza św. Piotra i św. Pawła, apostoła - misjonarza, bp Milewski stwierdził, że dzięki jego Ewangelii poznajemy czyny miłości Boga wobec ludzkości. Naoczny świadek życia Jezusa swoją księgę zaadresował do ludzi do środowiska chrześcijan, którzy nie urodzili się Żydami. Symbolem ewangelisty stał się skrzydlaty lew, zwierzę symbolizujące potęgę i działanie, moc i odwagę, siłę ducha.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję