Reklama

Niedziela Częstochowska

Abp Depo: jedność chrześcijan to jest pragnienie Serca Jezusowego

„Jedność chrześcijan to jest pragnienie Serca Jezusowego”- mówił abp Wacław Depo metropolita częstochowski, który wieczorem 25 stycznia przewodniczył Mszy św. w kościele pw. Najświętszego Imienia Maryi w Częstochowie. Eucharystia, na której byli obecni przedstawiciele różnych Kościołów chrześcijańskich, zakończyła częstochowskie obchody Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan.

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

jedność

Ks. Mariusz Frukacz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ZOBACZ FOTOGALERIĘ

Przed Mszą św. został odczytany Wspólny „Apel Kościołów w Polsce o poszanowanie i świętowanie niedzieli” podpisany 20 stycznia przez przedstawicieli Kościoła rzymskokatolickiego i siedmiu Kościołów zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej.

- Pielgrzymujemy razem i nie jedynie obok siebie. Razem modlimy się i poznajemy, by wobec współczesnych wyzwań mówić jednym chrześcijańskim głosem - mówił na początku Mszy św. ks. dr Jarosław Grabowski, dyrektor Referatu Dialogu Ekumenicznego, międzyreligijnego, z niewierzącymi Kurii Metropolitalnej w Częstochowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii abp Depo wskazał na tajemnicę nawrócenia św. Pawła. - „Wiem komu zawierzyłem”. To jedno zdanie opiera się na bardzo osobistym doświadczeniu Szawła z Tarsu w spotkaniu Jezusa pod Damaszkiem – mówił abp Depo i przypominając życie Apostoła Narodów dodał, że „Bóg wybiera drogi człowieka”.

Metropolita częstochowski podkreślił również, że „tajemnica krzyża na Golgocie jest wciąż aktualna”. - Życie Jezusa, Jego nauczanie i śmierć były i są znakiem miłości większej niż śmierć. – mówił metropolita częstochowski i zaznaczył, że „nic dla nas dzisiejszych chrześcijan nie jest najważniejszą sprawą jak oczekiwanie na powtórne przyjście Chrystusa”.

Arcybiskup przypominając, że „czas i wieczność są w ręku Boga” podkreślił równocześnie, że „bolesne są sygnały płynące z Europy i świata”.

„Ten świat zdaje się traktować Boga jako konkurenta życia ludzkiego. Obecna jest dyskryminacja religijna, która zakazuje nam przyznać się do Chrystusa i dawać świadectwo o wierze”. – kontynuował arcybiskup

Metropolita częstochowski podkreślił, że „w Europie można było zauważyć na reklamach napisy „Boga prawdopodobnie nie ma. Dlatego przestań się martwić i ciesz się życiem”. – To jest donkiszoteria ateizmu – podkreślił metropolita częstochowski. Abp Depo równocześnie zauważył, że „to co jest najgroźniejsze to nie tylko walka z Bogiem, ale to obojętność religijna”.

Reklama

Na zakończenie metropolita częstochowski przywołał obraz papieża Franciszka opartego o pastorał z krzyżem. - On wie Kogo się trzyma. On wie do Kogo nas prowadzi. – mówił abp Depo.

We wspólnej modlitwie wzięli udział m.in. przedstawiciele różnych Kościołów chrześcijańskich: ks. mitrat Mirosław Drabiuk, proboszcz parafii prawosławnej pw. Cudotwórczej Częstochowskiej Ikony Matki Boskiej, ks. Adam Glajcar, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Częstochowie, ks. radca Krzysztof Góral z parafii Kościoła Ewangelicko-Reformowanego w Kleszczowie, ks. Szczepan Rycharski z Kościoła polskokatolickiego, ks. Andrzej Pękalski z parafii rzymskokatolickiej Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Kleszczowie, ks. Paweł Dzierzkowski ojciec duchowny w Wyższym Seminarium Duchownym archidiecezji częstochowskiej, ks. dr Włodzimierz Kowalik wikariusz biskupi ds. ekonomiczno-administracyjnch Kurii Metropolitalnej w Częstochowie, ks. dr Mariusz Trojanowski sekretarz arcybiskupa metropolity częstochowskiego

W modlitwie wzięli również udział klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie.

Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan w archidiecezji częstochowskiej obchodzony był pod hasłem: „Jezus rzekł do Samarytanki: „Daj mi pić!” (J 4,7) w dniach 18-25 stycznia.

Działalność ekumeniczna w archidiecezji częstochowskiej skierowana jest głównie do Kościołów zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej, która jest częścią międzynarodowego ruchu ekumenicznego. Należą do niej: parafia prawosławna, wznosząca swoją świątynię pw. Cudotwórczej Częstochowskiej Ikony Matki Boskiej, której przewodzi ks. mitrat Mirosław Drabiuk. W Częstochowie jest parafia ewangelicko-augsburska, której proboszczem jest ks. Adam Glajcar, krajowy ewangelicki kapelan strażaków. Istnieje też parafia polskokatolicka.

W Gniazdowie k. Koziegłów znajduje się Starokatolicka Parafia Mariawitów, istniejąca od 1906 r., której proboszczem jest ks. Tadeusz Ł. Ratajczyk. W Kleszczowie jest parafia ewangelicko- reformowana, której administratorem jest ks. radca Krzysztof Góral. W Częstochowie znajduje się także zbór Chrześcijan Baptystów. Spośród wspólnot nie należących do Polskiej Rady Ekumenicznej wymienić należy Kościół Adwentystów Dnia Siódmego, który działa na terenie Częstochowy, Zawiercia, Myszkowa i Wielunia, Zbór Hosanna Kościoła Zielonoświątkowego w Częstochowie oraz Kościół Wolnych Chrześcijan.

2015-01-25 22:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo: jesteśmy ludźmi nadziei, bo uwierzyliśmy Chrystusowi

– Jesteśmy ludźmi nadziei, bo uwierzyliśmy Chrystusowi – powiedział abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski przewodniczył liturgii Niedzieli Palmowej w Archidiecezjalnym Sanktuarium Pasyjno-Maryjnym Kalwaryjskiej Matki Zawierzenia na Kalwarii w Praszce.

Witając uczestników uroczystości, ks. Stanisław Gasiński, kustosz sanktuarium i proboszcz parafii Świętej Rodziny w Praszce, przywołał słowa św. Jana Pawła II, który w Niedzielę Palmową w 1999 r. powiedział: „Obchody Wielkiego Tygodnia rozpoczynają się w Niedzielę Palmową okrzykiem: «Hosanna!», a ich momentem kulminacyjnym stanie się w Wielki Piątek wołanie: «Ukrzyżuj Go!». Nie ma w tym jednak sprzeczności; kryje się tu raczej serce misterium, które pragnie głosić dzisiejsza liturgia”.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: W expose szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw, manipulacji i żenujących stwierdzeń

2024-04-25 11:13

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

W wypowiedzi szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw i manipulacji - ocenił w czwartek w Sejmie prezydent Andrzej Duda, komentując informację szefa MSZ Radosława Sikorskiego dotyczącą kierunków polityki zagranicznej. Podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.

Prezydent powiedział, że "nieco ze zdumieniem i dużym rozczarowaniem" przyjął zwłaszcza początek wystąpienia szefa MSZ. Według niego po pierwszych słowach Sikorskiego o wspólnym budowaniu polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, "nastąpił atak na politykę, która była prowadzona przez ostatni rząd w ciągu poprzednich ośmiu lat".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję