Reklama

Niedziela Częstochowska

W nowe – z nowymi postanowieniami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wspomnienie św. Franciszka Salezego, patrona dziennikarzy, wypada 24 stycznia. Dziennikarze to jedno z wielu środowisk, którego członkowie mają ogromne pole działania w naszej rzeczywistości. Do zadań dziennikarzy należy budowanie ludzi słowem prawdy o Bogu i człowieku. Prawda zaś kreuje prawdziwy obraz życia człowieka oraz jego przeznaczeń, a także celu jego życia zakotwiczonego w życiu samego Boga.

Z przykrością trzeba jednak zauważyć, że prasa laicka, która nie bazuje na prawie naturalnym i prawie Bożym, często wiedzie ludzi na niewłaściwe drogi postępowania, czym przyczynia się do obniżenia ich morale i do niszczenia najwyższych oraz najpiękniejszych wartości. Dlatego Kościół z wielkim przejęciem prosi, by katolickie społeczeństwo korzystało także z katolickich mediów, w tym prasy katolickiej. Media te bowiem są bezpośrednio naznaczone Bożą myślą, nauczaniem zarówno Ojca Świętego, biskupów, teologów i filozofów chrześcijańskich, a także specjalistów w zakresie nauki społecznej Kościoła i innych znaczących dziedzin ludzkiego życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jakże boli, kiedy katolicy odrzucają prasę katolicką, nie chcą jej czytać ani popierać, zapominając o obowiązku budowania szerszej opinii katolickiej. Mamy przecież w Polsce ogromny procent osób, które określają siebie jako wierzące, dla których Kościół jest czymś ważnym. Wielu wręcz poczułoby się obrażonych, gdyby im powiedzieć, że nie przysługuje im świat sakramentów albo że nie będą mieć katolickiego pogrzebu. A przecież widać, że nie respektują prawd Bożych i nauczania Kościoła, nie potrafią lub nie chcą modlić się do Boga.

Reklama

To wszystko możemy zdobyć w prasie katolickiej, gdzie nauka Kościoła poparta jest wypowiedziami ludzi, którym pomogła wyjść na prostą. Bo przecież Kościół nie nauczy nas nigdy niczego złego. Przeciwnie, uczy uczciwości życia, sprawiedliwości w postępowaniu, uczy miłości Boga i bliźniego, uczy miłości ojczyzny i przekazuje wszystko, co jest ważne dla życia narodu. Takie są założenia i cele katolickiej prasy. Gdyby więc zamiast wielu różnych, czasem niecnych, tytułów, które ludzie mają w swoich rękach, znalazła się katolicka prasa, byłoby to z pewnością z pożytkiem dla wszystkich. Nie przechodźmy więc obojętnie, widząc katolickie tytuły gazet, mogąc włączyć – choćby tylko od czasu do czasu – Telewizję Trwam czy katolickie rozgłośnie radiowe. Zapewniam, że da nam to więcej spokoju serca i poszerzy obraz naszej rzeczywistości.

Niech więc patron mediów – św. Franciszek Salezy doda siły naszym redakcjom i dziennikarzom, a przede wszystkim duszpasterzom, by uwierzyli, że prasa katolicka może im pomóc i odegrać ogromną rolę w odnowieniu życia narodu.

2016-01-21 10:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy chrześcijanie mają znowu zejść do katakumb...

Niedziela Ogólnopolska 48/2015, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Bożena Sztajner/Niedziela

Kilka dni po paryskich zamachach z 13 listopada 2015 r. serwis Polskiej Agencji Prasowej podaje: „W Brukseli i w całym regionie stołecznym podniesiono do najwyższego stopień zagrożenia terrorystycznego. W mieście wstrzymano ruch metra”. – Rada dla ludności jest oczywista: unikać miejsc, gdzie zbierają się ludzie, takich jak centra handlowe, koncerty i publiczne środki transportu – wyjaśnia rzecznik rządowego centrum kryzysowego. Aż nie chce się wierzyć, że w takim świecie przyszło nam teraz żyć. To jest „trzecia wojna światowa w kawałkach” – twierdzi papież Franciszek, czyli niewypowiedziana wojna prowadzona poza polem bitwy. W różnych częściach świata giną niewinni ludzie i nikt nie wie, kiedy nastąpi kolejny atak ze strony tzw. Państwa Islamskiego. Rodzi się pytanie: Czy chrześcijanie, tak jak w pierwszych wiekach, mają znowu zejść do katakumb? Trzeba już wprost mówić, że nastąpiło ostre starcie kultur. Europę może uratować tylko powrót do jej chrześcijańskich korzeni. Jeżeli Stary Kontynent nie zaprosi znów do siebie Pana Boga, to Jego miejsce zajmie islam, a Biblię zastąpi Koran. Z niemałym zdziwieniem czytam przypomniany teraz w mediach cytat sprzed kilku miesięcy z wypowiedzi niemieckiej kanclerz Angeli Merkel: „Boicie się islamizacji, zacznijcie chodzić do kościoła. Krzewmy dziś ponownie tradycję, by chodzić na nabożeństwa i trzymać się Biblii. (...) Miejmy odwagę powiedzieć, że jesteśmy chrześcijanami”.
Nasz autor na łamach najnowszej „Niedzieli” w tekście pod celnym tytułem „Uwiedziona Europa” przeprowadza analizę sytuacji po atakach terrorystycznych w Paryżu. Zauważa, że Europa wyrosła z Krzyża Chrystusowego, ale obecnie coraz bardziej zatraca swoją chrześcijańską tożsamość i skazuje się na śmierć w eleganckim świecie laickości, w którym liczą się dzikie wyścigi popularności celebrytów, wysokie notowania wśród konkurencyjnych domów mody czy modeli samochodów. A tymczasem „Starsza Pani Europa wydaje się być wewnętrznie pogubiona, nie wie, kim jest, ani dokąd zmierza”. Gdy przeglądam zdjęcia po paryskich krwawych zamachach, ze zdziwieniem zauważam, że w miejscach zbiorowej pamięci o ofiarach terroru pośród zniczy i kwiatów żałobnicy zostawiają butelki z markowym winem „Bourgogne”, słynne francuskie sery czy bagietki. Można to odczytać jako sygnał z zachodniego zlaicyzowanego świata. A „Starsza Pani Europa co chwilę upiększa zniszczoną twarz kolejną dawką pudru tolerancji i haseł pełnych humanistycznych odniesień, ale tak naprawdę Europa wymaga duchowego odnalezienia siebie i swojej chrześcijańskiej tożsamości”. Pozostaje nam wołanie: „Europo, wracaj do Boga”.
Właśnie rozpoczyna się Adwent. Wkrótce papież Franciszek otworzy Święty Rok Miłosierdzia. Dzieje się to w bardzo niebezpiecznym czasie. Kard. Pietro Parolin w rozmowie z francuskim dziennikiem katolickim „La Croix” otwarcie stwierdza, że Watykan z powodu swojego religijnego znaczenia może stać się celem ataku terrorystów. To przecież światowa stolica katolicyzmu. Trzeba jednak mieć świadomość, że wobec zamachów terrorystycznych w Paryżu rozpoczynający się 8 grudnia Święty Rok Miłosierdzia nabiera wyjątkowego znaczenia. Zanurzenie się teraz głęboko w Bożym Miłosierdziu „to właściwa odpowiedź na terror, aby znaleźć pojednanie” – zauważa ks. Federico Lombardi SJ. To dla wystraszonej ludzkości ratunek, to czas szczególnej łaski.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Opole Lubelskie. Wierni Chrystusowi

2024-04-25 17:51

Paweł Wysoki

W niedzielę Dobrego Pasterza abp Stanisław Budzik przeprowadził wizytację parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Opolu Lubelskim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję