Reklama

Sanktuarium w Latyczowie (5)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O historii Latyczowa, tamtejszego sanktuarium, obrazu Matki Bożej, a także o losach ludzi tam mieszkających i duszpasterstwie na Ukrainie z ks. Adamem Przywuskim, kustoszem sanktuarium Matki Bożej Latyczowskiej, Królowej Podola i Wołynia, jak również proboszczem tej parafii, rozmawia Anna Maciukiewicz

Anna Maciukiewicz: - Czy w ostatnim czasie zdarzyły się w sanktuarium jakieś cudowne wydarzenia?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Adam Przywuski: - Trudno coś takiego wskazać, a z dawnych czasów są opowieści, które mają bardziej charakter legend. Trudno mi przytoczyć jakieś konkretne fakty, ponieważ nie zachowała się dokumentacja z tego okresu. Wszystkie księgi metrykalne zaginęły. Natomiast przekonanie, tak zwany sensus fidei, rozumienie ludzi i rozpoznanie tego miejsca jako miejsca szczególnego działania Pana Boga przez pośrednictwo Maryi jest bardzo głęboko w ludziach zakorzenione. Z całą pewnością sam fakt, że bardzo wiele ludzi tu się zatrzymuje, wstępuje na modlitwę, jest dla nas takim znakiem, że to miejsce ma wyjątkową moc, że Maryja w sposób szczególny jest tam obecna. Dowodem na to może być skrzynka próśb, która w każdym tygodniu jest zapełniona, a także ludzie wędrujący ze Wschodu na Zachód, przyjeżdżający w to miejsce. Zachowały się 3 fotografie z 1906 r., z 300-lecia jego powstania, więc za 2 lata czeka nas 400-lecie. Remont, ożywienie całego dzieła sanktuarium podjęliśmy z myślą o jubileuszu. Pragniemy, aby do Latyczowa wrócił obraz. W tej chwili to miejsce, niestety, nie jest jeszcze gotowe, bo sanktuarium powinno być również pod względem zewnętrznym przygotowane do tego. Ufam, że z pomocą dobrych ludzi uda nam się te prace kontynuować, aby przygotować Maryi przepiękny tron na Jej jubileusz. Jest to sprawa nie tylko kościelna, ale i państwowa, urzędowa, bo obraz jest też wielkiej klasy dobrem kultury. Ponieważ rozmowy w sprawie powrotu obrazu powinny przebiegać na tych dwóch płaszczyznach, to wierzę, że nie będzie przeszkód ze strony władz kościelnych i państwowych. Jedno jest pewne, tamci ludzie bardzo pragną, aby Matka Boża w swoim wizerunku wróciła do Latyczowa. Myślę, że mają do tego prawo. Właściwie nie ma tygodnia, żeby nie było intencji Mszy św. o powrót obrazu, o Bożą opiekę i opiekę Matki Bożej nad pracami przy klasztorze, nad remontami.

- Starania o poprawę wyglądu świątyni wiążą się z dużym nakładem finansowym, a jak wiadomo, na Wschodzie mieszkają ludzie niezbyt zamożni. W jaki sposób uzyskiwane są środki na tak wielką inwestycje?

- Bardzo trudno zdobyć jakiekolwiek środki. Kiedyś otrzymywaliśmy pomoc z Zachodu, dziś jest ona praktycznie niemożliwa. Jeżdżę po Polsce i proszę o pomoc.

Reklama

- Mamy nadzieję, że nasi czytelnicy również wspomogą to dzieło.

***

Wszystkich ludzi dobrej woli, miłośników Kresów i przede wszystkim czcicieli Matki Bożej prosimy o pomoc w odbudowie sanktuarium i domu rekolekcyjnego. Przygotujmy wspólnie Maryi piękny tron na jubileusz 400-lecia Jej pobytu w Latyczowie. Niech Ona po nocy wygnania na nowo będzie patronką Podola i Wołynia, mieszkających tam ludzi i przybywających coraz liczniej pielgrzymów z Polski. Wszystkich życzliwych ludzi, którzy chcą wspólnie włączyć się w to wielkie dzieło, prosimy o kontakt z ks. Adamem Przywuskim.
Podajemy adres: Ukraina, obł. Chmielnicka, 31-500 Latyczów, Parafia pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, tel. +38 (0-38) 579-91-86, + 48 (0-602) 520-554, + 38 (0-678) 117-045 oraz e-mail: let@lt.km.ua. Ofiary można wpłacać na konto: Bank PKO S.A. I/O Biała Podlaska nr rach. 52124021771111000035763389.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Sarah do alumnów WSD: niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja

2024-05-15 19:25

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

Włodzimierz Rędzioch

Kard. Robert Sarah

Kard. Robert Sarah

- Módlcie się cały czas, bo bez Jezusa nie możecie nic uczynić - mówił kard. Robert Sarah podczas Mszy św. sprawowanej w kościele seminaryjnym św. Witalisa we Włocławku. Były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przybył do Polski w związku z diecezjalną pielgrzymką kapłanów diecezji włocławskiej do sanktuarium św. Józefa, patrona diecezji, w Sieradzu. - Niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja - zwrócił się do alumnów.

W pierwszym dniu wizyty, 15 maja, gwinejski purpurat spotkał się z alumnami, moderatorami i wykładowcami włocławskiego WSD. Dzień rozpoczął się Mszą św. w seminaryjnym kościele, której przewodniczył kard. Sarah, a koncelebrowali m.in. biskup włocławski Krzysztof Wętkowski oraz biskup senior Stanisław Gębicki.

CZYTAJ DALEJ

SYLWETKA - Św. Szymon Stock (Szkot)

To kluczowa postać dla pobożności Szkaplerza. Św. Szymon urodził się w 1165 r. w hrabstwie Kent w Anglii. Rodziców miał bogobojnych. Hagiografowie podkreślają, że matka Szymona zanim go pierwszy raz nakarmiła po urodzeniu, ofiarowała go Matce Bożej, odmawiając na kolanach Zdrowaś Maryjo.
Uczył się w Oksfordzie i - jak przekazują kroniki - uczniem był wybitnym. Później wiódł przez jakiś czas życie pustelnicze, by po przybyciu Karmelitów na Wyspy wstąpić do zgromadzenia. Szybko poznano się na jego talentach oraz gorliwości i mianowano go w 1226 r. wikariuszem generalnym. W 1245 r. został wybrany szóstym przeorem generalnym Karmelitów. Wyróżniał się gorącym nabożeństwem do Matki Bożej. Maryja odwzajemniła to synowskie oddanie, objawiając się Szymonowi 16 lipca 1251 r. Święty tak relacjonował to widzenie: „Nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: «Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego»”. Św. Szymon dożył 100 lat. Zmarł w opinii świętości16 maja 1265 r.

CZYTAJ DALEJ

Papież: konieczne jest duszpasterstwo świata sportu

2024-05-16 18:49

[ TEMATY ]

sport

duszpasterstwo

papież Franciszek

PAP/Riccardo Antimiani

Na konieczność duszpasterstwa świata sportu oraz edukacji w zakresie prawdziwych wartości sportowego współzawodnictwa zwrócił uwagę papież Franciszek w przesłaniu do uczestników Międzynarodowej Konferencji na temat Sportu i Duchowości „Mettere la vita in gioco” (Stawiając życie na szali), jaka w dniach 16-18 maja odbywa się w Rzymie. Organizuje ją watykańska Dykasterię ds. Kultury i Edukacji wraz z ambasadą Francji przy Stolicy Apostolskiej.

„Sport odgrywa coraz ważniejszą rolę w społeczeństwie, kształtując codzienne życie wielu ludzi. Jest sposobem spędzania wolnego czasu, który wzbudza zainteresowanie i możliwości spotkania, łączy, tworzy wspólnotę, dynamizuje życie w sposób uporządkowany i pielęgnuje marzenia, zwłaszcza wśród młodszych pokoleń” - napisał papież.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję