Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Z roku na rok coraz więcej

Msza św. w konkatedrze Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Żywcu, 1 marca, rozpoczęła spotkanie środowisk szkolnych i patriotycznych Ziemi Żywieckiej, które pragnęły uczcić Dzień Pamięci o Żołnierzach Wyklętych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszy św. przewodniczył proboszcz ks. Grzegorz Gruszecki. On też pobłogosławił wszystkim uczestnikom biegu „Wilczym Tropem”, który po liturgii wystartował w Parku Habsburgów. Zanim rzucono hasło do startu, niczym memento wybrzmiały strofy Zbigniewa Herberta: „Jesteśmy mimo wszystko stróżami naszych braci (…), musimy zatem wiedzieć, policzyć dokładnie, zawołać po imieniu, opatrzyć na drogę”, oraz Janusza Danieluka: „Pod ziemią kwitną jednak kwiaty” z wiersza „Łączka”. Nie zabrakło również Mazurka Dąbrowskiego oraz dumy ze świętującego swe setne urodziny Władysława Foksy, ps. Rodzynek (ur. 16 lutego 1920 roku), podkomendnego Henryka Flamego „Bartka”, twórcy największego na Podbeskidziu zbrojnego ugrupowania niepodległościowego.

O należytą oprawę wydarzenia zatroszczyli się m.in. przedstawiciele Małopolskiej Chorągwi Husarskiej, którzy zjawili się konno ubrani w ułańskie mundury. Jako pierwsi honory Żołnierzom Wyklętym oddali najmłodsi, dla których przygotowano najkrótszy dystans. W gronie startujących nie zabrakło rocznego Maciusia z Wieprza, który już w ub. roku zadebiutował na tej imprezie, wieziony przez mamę w wózku. Po nich przyszła kolej na uczestników biegu głównego, którzy mieli do pokonania równe 1963 m – odległość ta w bezpośredni sposób nawiązywała do roku, w którym z rozkazu komunistów zastrzelono ostatniego partyzanta Józefa Franczaka. Ponadto jedno okrążenie o długości 963 m czekało na uczniów szkół podstawowych oraz na osoby, które pragnęły wziąć udział w honorowym marszu pamięci. W gronie tych ostatnich znaleźli się m.in. podopieczni stowarzyszenia Dzieci Serc.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W patriotycznej imprezie wzięło udział 750 osób. Ze względu na pierwszeństwo zgłoszeń do 550 z nich trafiły pakiety startowe, w skład których wchodziła koszulka z rotmistrzem Witoldem Pileckim, medal i komiks. Z kolei niemal 50 uczestników tego wydarzenia pojawiło się na trasie w t-shircie ze Stanisławą Golec, żołnierzem oddziałów Narodowych Sił Zbrojnych na Podbeskidziu. Był to dar muzykującej rodziny Golców, której członkowie również wystartowali w biegu, upamiętniając w ten sposób swoją krewną. Dla tych, dla których nie starczyło koszulek, przygotowano upominki rzeczowe.

Bieg „Tropem Wilczym” to inicjatywa Fundacji Wolność i Demokracja. Organizatorem lokalnym tego wydarzenia było stowarzyszenie Dzieci Serc z Radziechów.

2020-03-10 10:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Konferencja historyczna

Jadwiga Wiśniewska
Poseł do Parlamentu Europejskiego
Zaprasza na konferencję historyczną
ŻOŁNIERZE WYKLĘCI
NIEZŁOMNI BOHATEROWIE
29 lutego (poniedziałek) godz. 10.00
Ratusz Miejski w Częstochowie
Sala reprezentacyjna

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: w Kościele nic nie dzieje się bez Ducha Świętego!

2024-05-16 21:20

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Lubię przypominać, że Duch Święty jest jak woda - jest pokorny. Z wodą jest tak, że niczego bez niej nie ma, ale nikt jej nie zauważa – mówił kard. Grzegorz Ryś podczas spotkania autorskiego.

16 maja w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi odbyło się spotkanie z kard. Grzegorzem Rysiem poświęcone jego najnowszej książce „Duch Święty”. Wydarzenie rozpoczęło się modlitwą, po której metropolita łódzki odniósł się do treści książki, podkreślając znaczenie miłości i nadziei w Duchu Świętym.

CZYTAJ DALEJ

O ducha służby, miłosierdzia - rozpoczęły się rekolekcje pracowników Służby Zdrowia

O ducha służby, miłosierdzia, cierpliwości i pokoju modlą się na Jasnej Górze w przededniu Pięćdziesiątnicy, czyli uroczystości Zesłania Ducha Świętego, uczestnicy dwudniowych rekolekcji środowiska medycznego. Odbywają się one po raz 44., zostały zapoczątkowane przez bł. ks. Jerzego Popiełuszko. - Uczył nas, nawet swoją postawą, jak mieć serce dla człowieka - mówią pielęgniarki, które pamiętają pielgrzymki z bł. ks. Jerzym.

Maria Labus z Katowic dyplom pielęgniarski otrzymała w 1958r. Jedną z pierwszych pielgrzymek, które zapamiętała to ta, której towarzyszył bł. ks. Jerzy. - To śmieszne co powiem, ale wydawało mi się, że to taki młody ksiądz – przyznała przytaczając jednocześnie swój obraz błogosławionego księdza kiedy siedział na stopniach ołtarza z ręką na policzku. - Cichutki, nigdy nie wiedział dlaczego się go ludzie czepiają o kwestie polityczne – opowiadała pielęgniarka dodając, że bł. ks. Popiełuszko kierował się sercem i służbą Bogu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję