Reklama

Wiadomości

Prosto i jasno

Nie ma św. Jana Pawła II bez krzyża

Usuwając krzyż z życia Karola Wojtyły, nie mielibyśmy Jana Pawła II i nie mielibyśmy tych owoców, które on przyniósł Europie.

Niedziela Ogólnopolska 47/2017, str. 38

[ TEMATY ]

krzyż

www.coeurdebretagne.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Senacie zawiązał się Parlamentarny Zespół Krzewienia Idei Roberta Schumana, kandydata na ołtarze, uważanego za jednego z ojców założycieli Unii Europejskiej. Ponieważ Tygodnik Katolicki „Niedziela” promuje Ruch „Europa Christi”, a senacki zespół chciałby dołączyć do tego ruchu, pragnę przywołać specjalne oświadczenie senatorów skierowane do władz Francji w sprawie utrzymania procesu jednoczenia narodów Europy w duchu wartości chrześcijańskich, a to nie będzie możliwe bez zachowania krzyża przy pomniku św. Jana Pawła II w Ploërmel w Bretanii na zachodzie Francji.

Jako senatorowie odwołaliśmy się do wspólnej z Francuzami chrześcijańskiej historii i kultury, do wielkich postaci, które łączą nasze narody – m.in.: Fryderyk Chopin, Maria Skłodowska-Curie, Robert Schuman i Jan Paweł II. Szczególną wspólną cechą tych osób była duża umiejętność budowania relacji między ludźmi, zbliżania serc narodów Francji i Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Robert Schuman, wielki Francuz, doświadczył cierpienia w swojej małej ojczyźnie Lotaryngii, która prawie przez 10 wieków była na pograniczu, przechodziła z „rąk do rąk” – należała na przemian do Niemiec i Francji. Podobne losy przechodziła Polska. W czasach rozbiorów i niewoli Polski Francja udzielała schronienia wielu Polakom, którzy stawali się dobrymi obywatelami Francji i promotorami kultury, nauki, wartości chrześcijańskich, dbania o godność człowieka. „To chrześcijaństwo pierwsze uwydatniło równość wszystkich ludzi bez względu na przynależność klasową i rasową oraz upowszechniło, podług reguły św. Benedykta «ora et labora», moralność pracy zakładającą, iż obowiązek wykonywania tejże staje się służbą na rzecz Bożego dzieła stworzenia” – napisał Robert Schuman.

Co ciekawe, Papież Polak, zanim został świętym, przechodził podobnie jak Schuman przez cierpienia okrutnej wojny, a później był prześladowany przez reżim komunistyczny, który na drodze budowania relacji między ludźmi nie stawiał drugiego człowieka, lecz ideologię, kapitał czy partię. Dlatego gdy wyciągamy wnioski z historii, nie wolno nam usuwać wartości człowieka z przestrzeni budowania dobrej jakości życia społeczeństw i narodów.

Reklama

To dzięki Janowi Pawłowi II, który apelował tak jak Schuman o pojednania, doszło do pokojowej przemiany systemu komunistycznego w bloku wschodnim w wolne narody. „Tylko z pojednania wyłoni się wspólnota ludów w solidarności, wolności, sprawiedliwości i pokoju. Wyciągnijmy rękę do naszych wczorajszych wrogów, nie tylko po to, by się z nimi pojednać, lecz także po to, by wspólnie budować Europę jutra” – głosił Schuman.

Biografowie, porównując Schumana z Janem Pawłem II, wskazują na ich 3 podobne cechy: dążenie do pokoju, umiłowanie człowieka, styl kontemplatywny pełny zadumy i powagi oraz skupienie na człowieku, który niezależnie od wszystkiego ma przypisaną największą godność wśród wszystkich stworzeń.

Zgadzając się co do tego, jak wielką rolę w historii Europy i obu naszych narodów odegrali ci dwaj wielcy ludzie, św. Jan Paweł II i sługa Boży Robert Schuman, nie można oddzielić ich samych od owoców, które przynieśli przez wkład na rzecz jedności, solidarności i pokoju w Europie, od ich atrybutów i wartości, z których czerpali. Jan Paweł II owocował z siły Boga i krzyża Chrystusa. Niezależnie, czy ktoś w to wierzy, czy nie, nie sposób wyobrazić sobie Jana Pawła II bez krzyża. Usuwając krzyż z życia Karola Wojtyły, nie mielibyśmy Jana Pawła II i nie mielibyśmy tych owoców, które on przyniósł Europie.

W związku z tym, w imię tej wielkiej wartości, jaką jest człowiek, senatorowie proszą wszystkie władze we Francji, braci Francuzów oraz ich przedstawicieli w Polsce o zachowanie pełnego wizerunku tożsamości człowieka, którym był i jest św. Jan Paweł II, czyli człowieka z krzyżem, bo bez niego nie byłby już tym samym.

W zakończeniu senatorskiego oświadczenia znalazł się konkretny apel: „Jako naśladowcy wielkiego syna Francji Roberta Schumana i propagatorzy jego idei, które doprowadziły po wojnie do cudu pojednania pomiędzy Francją a Niemcami, prosimy naszych braci Francuzów: nie zabierajcie krzyża Janowi Pawłowi II”.

2017-11-14 15:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzieje szczególnego krzyża

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 49/2019, str. VI

[ TEMATY ]

historia

krzyż

Kazimierz Furman

Zagadką okazuje się zidentyfikowanie fundatora krzyża

Zagadką okazuje się zidentyfikowanie fundatora krzyża

Podczas ostatniego remontu babimojskiego kościoła parafialnego odkryto dwie daty z historii tej świątyni. Jedna – na co dzień jest niewidoczna – ujrzała światło dzienne dopiero podczas prac restauracyjnych zabytkowego krzyża

Krzyż zdobi zewnętrzną ścianę prawej bocznej nawy kościoła. W tym roku mija 275 lat od jego ufundowania. W celu odnowienia zabytku zdjęto krzyż ze ściany i rozebrano go na części, by odrestaurować polichromię. Oczywiście zdjęto też tabliczkę z napisem „INRI” z drzewca krzyża.

CZYTAJ DALEJ

Protestujący zdecydowanie: precz z zielonym obłędem

2024-05-11 11:36

[ TEMATY ]

protest

rolnicy

protesty

Łukasz Brodzik

Z najdalszych zakątków naszego kraju do Warszawy zjechały setki tysięcy Polaków na protest Precz z Zielonym Ładem. Nam udało się bezpośrednio porozmawiać z kilkoma uczestnikami manifestacji.

Wsiadamy do autokaru w Zielonej Górze. To jedno z najodleglejszych miejsc, z których wyruszają na protest niezadowoleni z unijnej „polityki klimatycznej” rodacy. Zbiórka 3:45, wyjazd o 4:00. Wszyscy przed czasem, pełna mobilizacja. Z województwa lubuskiego łącznie wyruszają 4 autokary. Na dworze jest jeszcze ciemno, gdy zabieramy „na pokład” kolejnych związkowców z Sulechowa. Jeszcze tylko pożegnanie z figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie i „wskakujemy” na autostradę.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 12.): Przyznałbyś się?

2024-05-11 21:20

[ TEMATY ]

#PodcastUmajony

Materiał prasowy

Przed czym ks. Jan Twardowski padał w proch? Czy w obecnych czasach da się w ogóle jeszcze przyznawać do księży? I kto, patrząc na Jezusa, może powiedzieć: „To jest ciało moje”? Zapraszamy na dwunasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o Maryi i kapłanach.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję