Reklama

Niedziela Przemyska

Przemyśl rozkwitł na żółto

Przemyskie Pola Nadziei to akcja zainicjowana przez Rycerskie i Szpitalne Bractwo św. Łazarza z Jerozolimy – Stowarzyszenie Katolickie. Jej celem jest uwrażliwienie ludzi na cierpienie osób terminalnie chorych oraz zebranie funduszy na remont i urządzenie budynku Centrum Hospicyjno-Opiekuńczego „Betania” im. św. Łazarza w Przemyślu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Akcja II Przemyskie Pola Nadziei rozpoczęła się 29 kwietnia 2017 r. Zebrani w Muzeum Narodowym Ziemi Przemyskiej mieli nie lada ucztę duchową. Najpierw obejrzeli interesujący występ Grupy Teatralnej Warsztatu Terapii Zajęciowej w Korytnikach. W sposób wysoce profesjonalny przedstawiła ona pełen humoru i śpiewu spektakl „Wesołe Miasto Lwów”. Publiczność niekończącymi się brawami wynagrodziła artystom możliwość przeniesienia się do tego pięknego miasta. W drugiej części refleksyjne utwory Agaty Rymarowicz sprawiły, że słuchacze sercem i duchem przenieśli się w Bieszczady. Pani Agacie towarzyszyła córka oraz dwóch muzyków.

W pierwszym dniu akcji Pola Nadziei, tj. w sobotę, rozpoczęto zbiórkę na terenie przemyskich dużych sklepów. Natomiast podczas drugiej część akcji – w niedzielę 30 kwietnia Przemyśl rozkwitł na żółto. Od rana na placu Niepodległości, na ulicach oraz wokół przemyskich kościołów trwała kwesta na Centrum Hospicyjno-Opiekuńcze „Betania” im. św. Łazarza w Przemyślu. Każdy, kto złożył swój dar serca, otrzymywał żonkila – kwiat symbolizujący nadzieję, tak bardzo potrzebną osobom terminalnie chorym. Tego roku w akcję włączyły się także sąsiednie miejscowości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W obchodach II Przemyskich Pól Nadziei uczestniczyło także Stowarzyszenie Przyjaciół Szkoły Podstawowej nr 1 im. Henryka Sienkiewicza, we współpracy z Teatrem S.A.N. Z ich inicjatywy, przed południem przy pomniku św. Jana Pawła II na placu Niepodległości można było obejrzeć spektakl teatru obrazu dla dzieci pt. „Pola nadziei”. Autorką tekstu była Monika Lach, a rysunki przygotowała Agnieszka Mazur.

Uroczyście obchody II Przemyskich Pól Nadziei rozpoczęły się Mszą św. odprawioną tego dnia w kościele Ojców Franciszkanów w Przemyślu, której przewodniczył bp Stanisław Jamrozek. Koncelebrowali także: ks. Józef Bar, wikariusz Wielkiego Przeoratu Polski Rycerskiego i Szpitalnego Zakonu św. Łazarza z Jerozolimy, o. Zbigniew Kubit, proboszcz franciszkańskiej parafii pw. św. Marii Magdaleny w Przemyślu oraz ks. prał. Stanisław Czenczek.

Reklama

We wstępie do Mszy św. Wikariusz Wielkiego Przeoratu Rycerskiego i Szpitalnego Zakonu zauważył: „Idea pomocy hospicyjnej, znana w świecie i w Polsce, dotarła także do Przemyśla i promowana jest poprzez Pola Nadziei. Do współpracy zapraszamy ludzi wrażliwych, ludzi o dobrym sercu, których jest wielu”.

Eucharystię ubogaciła Salezjańska Orkiestra Dęta Augustino i śpiew grupy Ruchu Apostolstwa Młodzieży. W homilii bp Stanisław, nawiązując do uczniów wędrujących do Emaus, zachęcał zebranych do rozpoznawania Chrystusa w ludziach cierpiących.

Po Mszy św. odbył się Marsz Żonkilowy na plac Niepodległości przy akompaniamencie orkiestry. Tam oficjalnego otwarcia dokonał Jan Szmyd, kanclerz Rycerskiego i Szpitalnego Zakonu św. Łazarza z Jerozolimy. Następnie uczestnicy marszu ponownie przeszli ulicami Przemyśla, wracając na plac Niepodległości.

O godz. 16.00 rozpoczął się „Lazarycki Koncert Charytatywny – w podziękowaniu dla darczyńców”. Wystąpili: Przemyski Młodzieżowy Chór Kameralny Vox Iuventum, Zespół Pieśni i Tańca Przemyśl, Golden Dance, Grupa Teatralna Warsztatu Terapii Zajęciowej w Korytnikach, Zespół MDK w Przemyślu, Zespół 5 Batalionu Strzelców Podhalańskich i Zespół SPES z Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu. Jako gwiazda wieczoru zagrał zespół Septblues.

Centrum Hospicyjno-Opiekuńczego „Betania” im. św. Łazarza w Przemyślu, na które kwestowano podczas Drugich Przemyskich Pól Nadziei, można nadal wspomagać poprzez wpłaty na konto stowarzyszenia: 85 1020 4274 0000 1502 0068 4845.

2017-05-18 10:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W hospicjum nie ma wakacji

W wakacje, gdy niemal wszyscy odpoczywają, gdy wybierają się na urlopy, uciekają od wielkich miast, zgiełku ulic i problemów – oni pozostają. Dla nich nie ma wakacji. Bo przecież choroba nie robi sobie przerwy, a cierpiący i umierający nie staną się nagle zdrowi. Wolontariusze, lekarze i personel medyczny hospicjum pozostaje na posterunku. Tak jak na posterunku nieustannej potrzeby pomocy są ich podopieczni. Dlatego także w ten letni czas, gdziekolwiek jesteśmy, pamiętajmy – w modlitwie, w drobnych gestach, słowach i w potrzebie wsparcia – o tych, którzy są chorzy, pozostają w swoich domach, mieszkaniach – samotni, leżą na oddziałach opieki paliatywnej czy w hospicjach znajdujących się na terenie naszej archidiecezji.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Filipiny odwdzięczają się misjonarzom licznymi powołaniami

2024-05-14 18:22

[ TEMATY ]

powołanie

Filipiny

Karol Porwich/Niedziela

W wyspiarskim kraju, jakim są Filipiny liczba pallotyńskich powołań rośnie z roku na rok. O swojej misji opowiadał w Polsce ks. Bineet Kerketta, misjonarz z Indii, rektor pallotyńskiego seminarium na Filipinach.

Księża pallotyni założyli misję na Filipinach w 2010 r., w Bacolod, na północno-zachodnim wybrzeży wyspy Negros. Chociaż Filipiny to kraj chrześcijański (aż 86 proc. ludności to katolicy), Kościół tam wymaga nadal wsparcia. Powodem jest ogromne rozwarstwienie społeczeństwa i przepaść, jaka dzieli biednych i bogatych. Najbogatsi mają w posiadaniu ogromne plantacje trzciny cukrowej i ryżu, a nawet całe wyspy. Najubożsi z trudem mogą się wyżywić. Nawet kościoły mają osobne. Większość działań w parafii prowadzą świeccy i postępują zgodnie ze swoją mentalnością, tradycją i kulturą. Dlatego wciąż ewangelizacja jest potrzebna.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję