Reklama

Polska

Markowa: rzesze pielgrzymów w Muzeum Polaków Ratujących Żydów i przy grobie bł. Rodziny Ulmów

Rzesze pielgrzymów odwiedzają Muzeum Polaków Ratujących Żydów w Markowej oraz grób błogosławionej Rodziny Ulmów w miejscowym kościele pw. św. Doroty. - W 2023 r. odwiedziło nas ponad 58 tysięcy osób. Dla porównania w 2019 roku obsłużyliśmy 28 tysięcy turystów - powiedział KAI Waldemar Rataj, dyrektor muzeum.

[ TEMATY ]

Markowa

Ulmowie

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Roman Chowaniec, proboszcz parafii św. Doroty w Markowej i zarazem kustosz relikwii bł. Rodziny Ulmów stwierdza, że po beatyfikacji duszpasterstwo parafialne „nie zmieniło się, ale zostało ubogacone”.

- Każdego 7. dnia miesiąca odprawiana jest nowenna dziękczynna za dar beatyfikacji. Gromadzimy się na modlitwie różańcowej przy relikwiach, potem jest msza święta dziękczynna i wieczór uwielbienia. Jest to kontynuacja nowenny, którą wcześniej odprawialiśmy z modlitwą o rychłą beatyfikację - mówi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Duchowny przyznaje, że widać duże zainteresowanie Rodziną Ulmów. - Przyjeżdża dużo grup i pielgrzymów indywidualnych. Wprawdzie zimą było ich trochę mniej, ale we wrześniu, październiku i listopadzie to zainteresowanie było ogromne. Teraz znów zgłasza się coraz więcej grup, które chcą przyjechać, tutaj się pomodlić i odprawić Msze świętą - zaznacza ks. Chowaniec.

Proboszcz zaznacza, że szczególnie w soboty i niedziele można spotkać wiele rodzin z dziećmi. Odwiedziny przy grobie błogosławionych Ulmów ułatwia fakt, że świątynia jest otwarta przez cały dzień.

W kościele odbywa się też szereg wydarzeń o zasięgu diecezjalnym. Wystarczy wspomnieć pielgrzymkę rolników 7 marca, która jest planowana jako coroczne wydarzenie przed rozpoczęciem wiosennych prac polowych. Natomiast w najbliższą sobotę, 23 marca odbędzie się pielgrzymka „Z Błogosławioną Rodziną Ulmów w obronie życia”. Z kolei jesienią planowana jest pielgrzymka pracowników służby zdrowia.

- Tak duże zainteresowanie jest swoistym fenomenem i pokazuje jak bardzo trafną była decyzja Ojca Świętego dająca zgodę na beatyfikację Rodziny Ulmów. Jest to taki wielki znak na dzisiejsze czasy, o czym świadczy obecność ludzi, którzy tutaj przyjeżdżają - podkreśla kustosz relikwii błogosławionych męczenników z Markowej.

Ks. Chowaniec zauważa, że wiele grup przyjeżdża po peregrynacji relikwii Rodziny Ulmów w ich parafii. Te same słowa słyszymy w Muzeum Polaków Ratujących Żydów pod okupacją niemiecką w Markowej im. Rodziny Ulmów. - Bardzo dużo osób mówi, że podjęło decyzję o przyjeździe tutaj po tym, jak ich parafię odwiedziły relikwie Rodziny Ulmów - mówi dyrektor placówki Waldemar Rataj.

Reklama

Od ponad roku muzeum przeżywa wręcz oblężenie turystów, a grupy muszą rezerwować swój przyjazd z wyprzedzeniem. - W 2023 r. odwiedziło nas ponad 58 tysięcy osób. Dla porównania w 2019 roku, czyli ostatnim przed pandemią, obsłużyliśmy 28 tysięcy turystów. Trudno wyrokować, ale po telefonach widać, że w tym roku zainteresowanie też będzie duże - opowiada Rataj.

Dyrektor zaznacza, że oprócz muzeum, ludzie odwiedzają także kościół, symboliczny grób Ulmów na cmentarzu oraz markowski skansen, gdzie znajduje się m.in. „chałupa Szylara”, w której także ukrywano Żydów.

- Jest wiele osób, które przyjeżdżają z pobudek religijnych, mamy dużo wycieczek szkolnych. Ze względu na pandemię i wojnę, obecnie mamy bardzo mało wycieczek z Izraela, podczas gdy do 2020 r. stanowiły one jedną trzecią zwiedzających. Organizujemy też na zaproszenie lekcje w innych miejscach, które prowadzą nasi pedagodzy muzealni. Odbywają się one w formule stacjonarnej i online - opowiada dyrektor.

Aby wyjść naprzeciw turystom indywidualnym, którym w ciągu dnia trudno o zwiedzanie w ciszy i skupieniu, zapoczątkowano cykliczny program kameralnych spotkań „Noc w Muzeum Ulmów”. Odbywają się one zazwyczaj raz w miesiącu.

- Są to spotkania kameralne, które gromadzą mieszkańców Markowej i okolicznych powiatów. Każdemu towarzyszy jakiś temat przewodni. Ta formuła się przyjęła, ludziom spodobał się taki format - przyznaje Rataj.

W markowskim muzeum znajduje się tylko jedna stała ekspozycja i nie było ono zaprojektowane na tak duży ruch. Stąd rozważana jest jego rozbudowa. - Opracowuję strategię muzeum, która zakłada również rozwój infrastruktury muzealnej. Przygotowywaliśmy się do tego jeszcze przed beatyfikacją. Ta koncepcja wymaga jednak uzgodnień w środowisku lokalnym - zapowiada Rataj.

Reklama

W czasie okupacji Józef i Wiktoria Ulmowie ukrywali w swoim gospodarstwie ośmioro Żydów, za co 24 marca 1944 r. zostali zamordowani przez Niemców. Najpierw zabito ukrywanych Żydów, a potem całą rodzinę Ulmów: Józefa, Wiktorię i siedmioro dzieci (poród najmłodszego rozpoczął się w chwili egzekucji).

17 września 2022 roku papież Franciszek potwierdził dekret o męczeństwie czcigodnych Sług Bożych, umożliwiając tym samym ich beatyfikację, która odbyła się 10 września 2023 r. w Markowej. Był to pierwszy w historii przypadek, kiedy do chwały ołtarzy została wyniesiona cała rodzina.

2024-03-22 16:10

Ocena: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przykład na dziś

Niedziela przemyska 16/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Markowa

RadioFara

Okolicznościowy program słowno-muzyczny w wykonaniu młodzieży z Markowej

Okolicznościowy program słowno-muzyczny w wykonaniu młodzieży z Markowej

Trzeba sobie uświadomić, że i dziś wielodzietna rodzina to żywy przykład pięknej, wiernej i odważnej, wzajemnym zaufaniem mocnej miłości małżonków – powiedział arcybiskup senior Józef Michalik.

Wśród wielu ważnych i pięknych słów, które padły podczas obchodów 79. rocznicy męczeńskiej śmierci Rodziny Ulmów, warto odnotować słowa abp. Józefa Michalika, który w Eucharystii sprawowanej tego dnia w Markowej zwrócił uwagę, że przykład rodziny Ulmów jest aktualnym imperatywem dla każdej rodziny. – Przychodzimy tu, by uświadomić sobie, że i dzisiaj Kościół i ojczyzna nasza potrzebują dobrych wzorców, potrzebują wzorców życia ludzi odważnych, wierzących, żyjących tą wiarą na co dzień. Trzeba sobie uświadomić, że i dziś wielodzietna rodzina to żywy przykład pięknej, wiernej i odważnej, wzajemnym zaufaniem mocnej miłości małżonków. Chcemy się modlić o takie mocne chrześcijańskie rodziny, o odrodzenie takich rodzin w Polsce – powiedział arcybiskup senior, wskazując na heroiczną postawę przyszłych błogosławionych.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Madrycie - Świątek awansowała do finału

2024-05-02 17:32

[ TEMATY ]

tenis

Iga Świątek

Turniej WTA

PAP/Daniel Gonzalez

Iga Świątek

Iga Świątek

Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek łatwo wygrała z Amerykanką Madison Keys 6:1, 6:3 i awansowała do finału turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. Mecz trwał godzinę i 11 minut.

Polka nadspodziewanie łatwo poradziła sobie ze znakomicie spisującą się w stolicy Hiszpanii doświadczoną Amerykanką (nr 18), która wyeliminowała m.in. swoją rodaczkę Coco Gauff (nr 3) i Tunezyjkę Ons Jabeur (nr 8).

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję